Ministerstwo obiecało, że lista zostanie rozszerzona o młodsze pisma. W 2003 roku dotowane były 44 czasopisma. Prawie wszystkie partie polityczne ze zrozumieniem podeszły do postulatu większych dotacji oraz łatwiejszego sposobu ich podziału. Jedynie Liga Polskich Rodzin uznała obecność pism za nieuzasadnioną a poziom przez nie reprezentowany za niski. Ministerstwo Kultury określiło pomoc czasopismom kulturalnym jako priorytet resortu.
W dzisiejszych czasach w świecie przesyconych komercyjnością i wszechobecnym kiczem bardzo trudno o inteligentną krytykę. Pisma kulturalne wydają się być ostatnimi ocalałymi. Władze powinny zrobić wszystko, aby przetrwały jeszcze długo.