Według Wojciecha Mojzesowicza, który postanowił opuścić Samoobronę Andrzej Lepper zapowiedział mu, że kiedy dojdzie do władzy aresztuje na pokaz tysiąc osób. Mogą być to dziennikarze, politycy i inni ludzie.
– Samoobrona nie tworzy żadnych czarnych list, przestańcie się zajmować byle czym – dementuje Andrzej Lepper. – Jak chcecie siedzieć w więzieniu, to będziecie siedzieć, bo piszecie nieprawdę – dodał Lepper
Swego czasu na łamach MediaLinka informowaliśmy Państwa o wzajemnych związkach pomiędzy demokracją a populizmem w mediach. Wszystko zaczyna się sprawdzać. Szkoda tylko, że tak pięknie ukształtowany przez starożytną tradycję ustrój, jakim jest demokracja może zginąć śmiercią samobójczą, gdy do władzy dojdą siły skrajne.