Sąd uznał, że plan restrukturyzacji firmy jest nierealny i zdecydował o likwidacji marki. Atlantic przestanie istnieć, a część wierzycieli nie odzyska swoich pieniędzy. Zobowiązania wynosiły ok. 57 mln zł.
Okazuje się, że jednym z głównych powodów upadłości firmy była wojna na Ukrainie. Większość eksportu Atlantica wysyłana była bowiem do Rosji i właśnie na Ukrainę. Kiedy rozpoczęły się krwawe protesty i konflikt na wschodzie kraju, wspólne interesy przestały być możliwe.
– Zaskoczyło mnie, że państwo wypłaca rekompensaty rolnikom sprzedającym jabłka do Rosji, a polskiej firmie odzieżowej pomóc nie chce. Przy czym ja nie proszę o rekompensatę. Proszę o szansę – mówił prezes spółki.
Według planu Morawskiego, firma w przeciągu kilku miesięcy miałaby wygenerować pierwsze zyski i zacząć spłacać wierzycieli. Sąd niestety zadecydował inaczej.