Z raportu wynika również, że prawie 60% amerykańskich domów ma dostęp do Internetu, to o 16% więcej niż w lipcu ubiegłego roku.
Analitycy Nielsen/NetRatings twierdzą, iż stały choć ostatnio spowolniony wzrost liczby użytkowników Internetu dobrze rokuje na przyszłość przeżywającej kryzys branży IT.
Ich zdaniem, bardzo pozytywnym sygnałem jest wydłużanie się czasu, jaki Internauci spędzają w sieci. Statystyczny amerykański użytkownik Internetu poświęcił w lipcu na surfowanie 10 godzin i 19 minut – to o 7% więcej niż w tym samym okresie ubiegłego roku.
Autorzy raportu zbadali również, które witryny cieszą się największa popularnością wśród amerykańskich Internautów – na pierwszym miejscu znajduje się AOL, na kolejnych miejscach znalazły się Yahoo, Microsoft Network oraz Lycos.