Dark Mode Light Mode

Bądź na bieżąco z najważniejszymi wiadomościami!

Naciskając przycisk Subskrybuj, potwierdzasz, że przeczytałeś i zgadzasz się z naszymi zasadami Prywatność Prywatności oraz. Regulamin. Możesz się też z kontaktować z nami.
Obserwuj nas
Obserwuj nas
Giełda Świętych Mikołajów
TVP: Dla wybranych podwyżki, dla części zwolnienia
W obronie dziennikarzy
TVP: Dla wybranych podwyżki, dla części zwolnienia i 2684 big TVP: Dla wybranych podwyżki, dla części zwolnienia i 2684 big

TVP: Dla wybranych podwyżki, dla części zwolnienia

Ponad 10 mln zł przeznaczył zarząd TVP na podwyżki w przyszłym roku dla wybranych pracowników. Według przygotowanego regulaminu, gwiazdy TVP będą mogły zarabiać nawet 48 tys. zł miesięcznie, 400 osób czeka zaś w przyszłym roku zwolnienie.

Podwyżki w telewizji mają ruszyć już od pierwszego grudnia. W tym miesiącu przeznaczone zostanie na nie 800 tys. zł; w przyszłym roku pochłoną one ponad 10 mln zł.


Przywrócone zostaną ponadto 25 proc. premie, które przez ostatnie miesiące z powodu oszczędności nie mogły przekraczać 20 proc. płacy zasadniczej. Według rzecznika TVP Jacka Snopkiewicza, dotychczasowe obniżenie premii przyniosło do budżetu TVP dodatkowe 4 mln zł.


Pensje pracowników będą mogły wzrosnąć o 4 proc. średniej płacy w danej jednostce. Podwyżki nie obejmą jednak wszystkich. Na pewno – jak poinformował Snopkiewicz – nie otrzymają ich te osoby, które mają być w przyszłym roku zwolnione oraz pracownicy jednostek, które będą miały w tym roku straty. Jakie to jednostki ma się okazać w grudniu; najprawdopodobniej znajdą się w nich niektóre ośrodki regionalne TVP.


Ale i w pozostałych jednostkach nie wszyscy otrzymają większe pensje. O tym, kto je dostanie, będą decydować dyrektorzy. Według Snopkiewicza, mogą na nie liczyć też ci, którym przybyło obowiązków w związku ze zwolnieniami dokonanymi w TVP w tym roku. Ostatecznie wypowiedzenia otrzymało ok. 900 osób z ponad 1000 zakładanych pierwotnie. Pozostałych 100 pracowników, a także 300 kolejnych ma zostać zwolnionych w przyszłym roku.


To właśnie m.in. pieniądze zaoszczędzone dzięki tegorocznym zwolnieniom mają pozwolić – jak przyznaje rzecznik TVP – na lepsze premiowanie tych, których władze TVP uznają za szczególnie zasłużonych dla promowania wizerunku telewizji. Przyjęty przez zarząd i przesłany do konsultacji związkom zawodowym nowy regulamin płac wprowadza bowiem nowe stanowisko – redaktora odpowiedzialnego. – To biurokratyczna nazwa gwiazdy telewizyjnej – wyjaśnia Snopkiewicz. Ile osób i kto konkretnie znajdzie się na liście gwiazd jeszcze nie wiadomo; jako „murowany kandydat” w telewizji wymieniany jest np. Kamil Durczok.


Wiadomo natomiast na co mogą liczyć wybrane gwiazdy. Będą zarabiać od 4 do 12 tys. zł, a dodatkowo otrzymywać honorarium wynoszące trzykrotność płacy zasadniczej. Gwiazda TVP będzie wiec mogła otrzymać nawet 48 tys zł. miesięcznie.


Ponadto w ramach tzw. pakietowego sytemu wynagradzania redaktorzy odpowiedzialni otrzymają samochód służbowy bez limitu kilometrów, ryczałt samochodowy do 700 km miesięcznie, czynsz z tytułu najmu mieszkania (do 1500 zł miesięcznie), telefon komórkowy i ryczałt na rozmowy służbowe do 500 zł miesięcznie. Obecnie takie podobne przywileje otrzymuje już zarząd, dyrektorzy generalni, inni dyrektorzy i niektórzy ich zastępcy.


– To efekt stawki, jaką otrzymał Tomasz Lis przechodząc do „Faktów” Jest tajemnicą poliszynela, że otrzymał wówczas 10 tys. dolarów. Nasze propozycje są po to, by być konkurencyjnym na rynku medialnym i aby doprowadzić do sytuacji, w której ludzie najlepsi będą do telewizji przychodzić – tłumaczy Snopkiewicz. Dodał, że TVP przez taką finansową motywację chce wykorzystać najbardziej znane twarze z ekranu do wszystkich działań promujących samą TVP.


Nowy regulamin zmienia też m.in. widełki wynagrodzeń zasadniczych dla dyrektorów generalnych. Obecnie mogą zarabiać do 25 tys. zł, teraz będą mogli otrzymać od 11 do 30 tys. Ponadto otrzymują oni do 25 proc. premii. Wzrosną też zarobki na innych funkcjach kierowniczych.


Nowy regulamin jeszcze nie obowiązuje. Związki zawodowe mają 30 dni na jego zaopiniowanie.


Samych podwyżek nie dostaną na pewno pracownicy ośrodka zdrowia, który ma wkrótce albo przekształcić się w spółkę pracowniczą albo zostać w ogóle zlikwidowany, wtedy telewizja ogłosi przetarg na świadczenia usług medycznych.


Pierwsze informacje o planach TVP związanych z zarobkami podał Pressserwis.

Bądź na bieżąco z najważniejszymi wiadomościami!

Naciskając przycisk Subskrybuj, potwierdzasz, że przeczytałeś i zgadzasz się z naszymi zasadami Prywatność Prywatności oraz. Regulamin. Możesz się też z kontaktować z nami.
Add a comment Add a comment

Dodaj komentarz

Previous Post

Giełda Świętych Mikołajów

Next Post

W obronie dziennikarzy





Reklama