Stacja TVS powstała przed rokiem. Miała zająć puste miejsce po zamknięciu TV6, opozycyjnej telewizji należącej do przebywającego na emigracji w Lizbonie Borysa Bieriezowskiego. TVS przejęła ekipę dziennikarską TV6, a także – co okazało się nożem w plecy dla nowopowstającego kanału – jej długi.
Dziennikarze TVS oskarżają o upadek stacji jej udziałowców, którzy – ich zdaniem – są posłuszni nakazom Kremla, dla którego stacja jest niewygodna.