Decyzja o nie przedłużaniu koncesji Blue FM była powszechnie krytykowana, jako pierwszy taki przypadek odmowy nieuzasadnionej prawnie. Oprócz samych pracowników Blue FM, protestowali senatorowie różnych opcji politycznych, środowiska lokalne, artyści, wojewoda małopolski, a nawet Rzecznik Praw Obywatelskich.
Interweniowała także międzynarodowa organizacja „Reporterzy bez Granic”, a ostatnio również Komisja Praw Człowieka ONZ. Właściciele Blue FM czekali z wyłączeniem nadajnika do czasu otrzymania oficjalnej decyzji Rady wraz z uzasadnieniem. Otrzymali je wczoraj. Ostatnio, po tym jak przesądzone zostało, że Blue FM nie otrzyma ponownie koncesji, stacja nadawała tylko muzykę poważną. Wczoraj wieczorem zamilkła i ona.
Jednak właściciele Blue FM nie rezygnują ze starań o możliwość prowadzenia działalności radiowej. Jako spółka „Włodek III” złożyli w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji wniosek o trzy wolne częstotliwości w: Płocku, Kutnie i Ostrowcu Świętokrzyskim. W tych miastach chcą założyć Radio Red. Poinformowała o tym dzisiaj „Rzeczpospolita” sugerując, że nazwa spółki nawiązuje do imienia sekretarza KRRiT – Włodzimierza Czarzastego, który uchodzi za największego przeciwnika Blue FM w KRRiT.
– Włodek to mój dobry przyjaciel, a trzy dlatego, że składaliśmy wniosek o trzy częstotliwości – wyjaśnił szef Radia Blue FM Andrzej Lenart. – Ja traktuję KRRiT tak samo poważnie jak ona mnie – dodał.
Lenart chce nazwać nowe stacje Red (czerwony) bo – jak – mówi jest to kolor bardzo wyrazisty. – Kolor niebieski jest fajny, ale za mało wyrazisty, czerwony z daleka widać i jak mi się wydaje jest modny w ostatnim czasie – powiedział, nawiązując do nazwy nieczynnego już radia Blue FM.
Lenart pesymistycznie podchodzi jednak do swej nowej inicjatywy. – Myślę, że się nie powiedzie – mówi. Zapytany dlaczego, odpowiedział tylko, że jest realistą.
Według Lenarta, nowe stacje miałyby mieć charakter lokalno-uniwersalny, z 15-18 proc. udziałem słowa. Zbyt mały zaproponowany udział słowa to argument, jakiego część członków KRRiT wysuwała, decydując o nie przedłużeniu koncesji Blue FM.
Sprawa podziału częstotliwości, o które stara się spółka Włodek III, ma stanąć na jednym z najbliższych posiedzeń Rady. Na razie właściciele Blue FM przygotowują odwołanie od decyzji do NSA i Trybunału Sprawiedliwości i Praw Człowieka w Strasburgu.