Rozgłośnia z Krakowa zdecydowała się wysłać do Zatoki Perskiej dwóch korespondentów – Przemysława Marca i Jana Mikrutę. Na kilka dni stali się oni członkami sześciotysięcznej załogi ogromnego lotniskowca.
24 piętra wysokości, 300 metrów długości – to niektóre parametry maszyny napędzanej dwoma reaktorami jądrowymi. – To naprawdę pływające miasto robiące niewiarygodne wrażenie. Na pokładzie startowym, gdzie wciąż pracuje ok. 200 osób wszystko rzeczywiście działa jak w zegarku. Załoga pod żadnym pozorem nie udziela żadnych informacji o wykonywanych misjach ale wiadomo, że z tego rejonu samoloty startujące z USS A. Lincoln mogą wykonywać loty zarówno nad Irakiem jak i Afganistanem – mówi Jan Mikruta.
Pierwsze relacje Przemysława Marca i Jana Mikruty pojawią się na antenie RMF FM w środę.