Większościowe udziały w Presspublice ma norweska grupa Orkla Media, ale 49 proc. należy do PPW (Państwowego Przedsiębiorstwa Wydawniczego). Dotychczasowy redaktor naczelny – Maciej Łukasiewicz, który zrezygnował z funkcji z powodów zdrowotnych, zwrócił się z prośbą do zarządu Presspubliki o ustosunkowanie się wobec zastrzeżeń o niepokojące metody powołania nowego zarządu. Zastrzeżenia takie zgłosił Maciej Cegłowski, dyrektor PPW.
Cegłowski twierdzi, że wybór prowadzony jest z pominięciem praw PPW. Jednocześnie zapowiedział, że jeśli złamane zostaną procedury, to wystąpi o stwierdzenie nieważności podjętych decyzji. Umowa spółki mówi o tym, że jeśli wspólnicy Presspubliki nie wskażą nowego naczelnego 80 proc. głosów, to spośród dwóch kandydatów wskazanych przez kolegium redakcyjne wybierany jest jeden, który zostaje redaktorem naczelnym. Do 13 sierpnia zgłosił się tylko jeden kandydat – Grzegorz Gauden, prezes Presspubliki. W poniedziałek kolegium miało stwierdzić, czy udzieli mu poparcia.