Tygodnik Antena zniknął z kiosków we wrześniu, po tym gdy należący do grupy 4Media Dom Wydawniczy Wolne Słowo, ówczesny dzierżawca tytułu, wypowiedział TVP umowę licencyjną. Powodem takiej decyzji ze strony wydawcy była zmiana strategii i chęć skupienia się na swoim głównym produkcie – dzienniku Życie. W rzeczywistości mówi się, iż spółki 4Media nie było stać na utrzymanie pisma, w tym płacenie publicznemu nadawcy opłaty z tytułu dzierżawy.
Jak zapewnia Jacek Snopkiewicz, rzecznik TVP, nowa umowa licencyjna jest korzystna dla publicznego nadawcy. Nowym dzierżawcą Anteny jest agencja Aratus, wydająca tygodnik Przegląd. O przejęcie praw do korzystania z tytułu spółka ta rywalizowała z Bauerem, potentatem na polskim rynku tygodników telewizyjnych.
Dlaczego przepadła oferta Bauera? – Bauer chciał otrzymać po roku nieodwracalną opcję zakupu, natomiast my nie wiemy jeszcze, czy będziemy chcieli sprzedawać tygodnik – wyjaśnił na łamach Polskiej Agencji Prasowej Wojciech Kabarowski, dyrektor generalny TVP ds. finansowych.