Pierwsze zdjęcie „prosto z Polski” przedstawia trzech rolników zbierających do koszyka swoje ziemniaczane zbiory. W tle widać wiejskie chałupy i furmankę konną. Nie brakuje też podpisu „Prawie 1/3 Polaków to rolnicy”.
W opisie kolejnych zdjęć jak również w fotografii przedstawiającej wyrąbane drzewa w Puszczy Białowieskiej czytamy o poziomie technologicznym Polaków. „Drzewa wywożone są przez ludzi i zwierzęta, nie przez maszyny”.
Bardzo interesująco opisany jest również klimat panujący w naszym kraju. Według autorów encyklopedii zmienia się on dynamicznie i bardzo często dochodzi do ekstremalnych zjawisk pogodowych. To wszystko powoduje, że Polskie rolnictwo jest znacznie mniej wydajne niż sąsiednich krajów.
Ciekawy opis widnieje pod fotografią z Białowieży. „Polskie rodziny mieszkają często w drewnianych chatach”. Zapewne zaśnieżona droga w Białowieży z furmanką i koniem pozwala uwierzyć w to stwierdzenie większości Amerykanów.
Autor encyklopedii chciał również przedstawić Kraków jako historyczne miasto polskie. Niestety wybrał chyba niezbyt ciekawą fotografię jednego z zakamarków starego miasta i to w dodatku z lat 80. Z podobnych czasów pochodzi fotografia Warszawy. Nie zabrakło również miejsca na ukazanie polskiego przemysłu. Stało się to możliwe dzięki opublikowaniu fotografii fabryki w Zabrzu z dymiącym kominem, który zanieczyszcza środowisko.