W 2007 r. najszybciej można było znaleźć nową pracę w styczniu, we wrześniu i w październiku. Wtedy ukazywało się po ponad 130 tys. ogłoszeń o pracę. Wtedy też rekrutowało najwięcej pracodawców – ponad 11 tys. w styczniu i ponad 12 tys. we wrześniu i w październiku. Najmniej ofert pracy pojawiło się w sieci w listopadzie i w lipcu, a najmniej pracodawców rekrutowało w kwietniu.
63 proc. ofert rekrutacyjnych opublikowanych w polskim internecie w minionym roku skierowanych było do specjalistów bez wyższego wykształcenia i pracowników fizycznych. Tylko w co 4 ogłoszeniu pracodawca zgłaszał potrzebę zatrudnienia specjalisty z wyższym wykształceniem. 11 proc. ofert kierowano do niższej kadry kierowniczej, a tylko 2 proc. do menadżerów wyższego szczebla.
Zdecydowanie najbardziej rozchwytywani na rynku pracy są przedstawiciele handlowi oraz sprzedawcy i ekspedienci. Pracodawcy mają dla nich łącznie prawie 280 tys. ofert – czyli prawie 19 proc. wszystkich ogłoszeń, które ukazały się w sieci. Wśród zawodów specjalistycznych, wymagających wysokich kwalifikacji, przodują księgowi i programiści.
Ponad 50 proc. wszystkich ogłoszeń rekrutacyjnych pochodziło z 4 województw: mazowieckiego, śląskiego, dolnośląskiego i wielkopolskiego.
W sumie w 2007 r. pracodawcy zamieścili w internecie 1,5 mln ogłoszeń rekrutacyjnych, a średnio co 20 sekund pojawiała się kolejna oferta pracy.