Dark Mode Light Mode

Bądź na bieżąco z najważniejszymi wiadomościami!

Naciskając przycisk Subskrybuj, potwierdzasz, że przeczytałeś i zgadzasz się z naszymi zasadami Prywatność Prywatności oraz. Regulamin. Możesz się też z kontaktować z nami.
Obserwuj nas
Obserwuj nas
Jak pomóc chorym, czyli medyczne start-upy z Polski medycyna medycyna mediarun com Jak pomóc chorym, czyli medyczne start-upy z Polski medycyna medycyna mediarun com

Jak pomóc chorym, czyli medyczne start-upy z Polski

Telemedi.co umożliwia konsultację wideo z lekarzem, Medgo proponuje zdalne prowadzenie kompleksowej rehabilitacji kardiologicznej, a MySpiroo to urządzenie dla astmatyków, którzy mogą samodzielnie robić pomiary i dzielić się wynikami z lekarzem, podpinając spirometr do telefonu. Telemedyczne projekty z polskim rodowodem zdobywają uznanie branżowych ekspertów i podbijają światowe rynki. W Polsce na drodze rozwoju stoi im ułomne prawo. – pisze Maciej Stańczyk, dziennikarz z redakcji web.gov.pl.

Telemedi.co: błyskawiczne konsultacje z lekarzem

Piotr pochodzi z lekarskiej rodziny. Jego matka jest pediatrą, specjalistką neonatologii z ponad 25-letnim doświadczeniem zawodowym. Ojciec to specjalista chorób wewnętrznych, endokrynologii i medycyny ratunkowej, z równie długoletnim doświadczeniem. Oboje zawodowo związani są z zamojskim szpitalem im. Jana Pawła II. Oboje zaangażowani są też w Telemedi.co – start-up, który ich syn uruchomił wspólnie z Pawłem Sieczkiewiczem.

Zapraszamy Ciebie na konferencję

HEALTH & BEAUTY DIGITAL & MARKETING TRENDS 2025

Marketingsummit.eu

16 KWIETNIA 2025 | Hotel RENAISSANCE - WARSZAWA


II Edycja konferencji dla liderów branży beauty & health!

🔹 AI i nowe technologie – jak zmieniają reguły gry w marketingu beauty?
🔹 e-Commerce 3.0 – personalizacja, która naprawdę sprzedaje!
🔹 Nowe pokolenia, nowe wyzwania – jak mówić do Gen Z i Alpha, żeby słuchali?
🔹 TikTok i influencer marketing – od viralowych hitów do realnych konwersji!
🔹 ESG czy greenwashing? Jak tworzyć autentyczne strategie zrównoważonego rozwoju?
🔹 Jak stworzyć społeczność wokół marki i budować lojalność klientów w digitalu?
🔹 Retail przyszłości – co musi się zmienić, aby sprzedaż stacjonarna przetrwała?


📅 Program i prelegenci - Marketingsummit.eu
🎟️ Bilety - Marketingsummit.eu
🎤 Zostań prelegentem - Marketingsummit.eu

Reklama

– Wiele razy widziałem, jak rodzice proszeni są o poradę lekarską. Widziałem, jak wiele osób jest gotowych skorzystać z takiej porady, często w drobnych dolegliwościach. Taka krótka rozmowa z lekarzem jest dla nich ważna, zanim oficjalnie staną w kolejce do gabinetu lekarskiego – wspomina Piotr Słomian. – Odpowiedzią na takie zapotrzebowanie ma być nasza platforma – tłumaczy.

Prace nad Telemedi.co rozpoczęły się w lutym ubiegłego roku, w październiku 2014 roku start-up oficjalnie wystartował na rynku. Mówiąc w dużym skrócie, Telemedi.co to platforma, która umożliwia zdalny kontakt pacjenta z personelem medycznym. Pozwala ona na przeprowadzenie konsultacji, czat lub wideo z lekarzem, ale też z położną, dietetykiem czy psychologiem. Łączyć z medykami można się za pośrednictwem witryny internetowej lub aplikacji. Za konsultację trzeba zapłacić 39 zł. Miesięczny abonament, który pozwala na nielimitowaną ilość konsultacji, kosztuje 10 zł mniej.

Mamy kilkudziesięciu konsultantów (lekarze, położne, dietetyk, psycholog), którzy udzielają nawet kilkaset porad miesięcznie. Cały czas rozbudowujemy ofertę, dążymy do tego, żeby porad udzielał specjalista w każdym segmencie medycznym. Rodzice? Dziś pełnią rolę doradców medycznych. Za dobór kadry do naszego projektu odpowiada doświadczony dyrektor medyczny – mówi nam Piotr Słomian.

MySpiroo: polski start-up w walce z astmą

Medyczne doświadczenie jednego z twórców ma również znaczenie w przypadku MySpiroo. Łukasz Kotłowski jest kardiologiem, który ponadto pracuje nad różnymi projektami z branży mHealth. Jednym z takich projektów jest właśnie MySpiroo.

Czym jest MySpiroo? Dr Kotłowski na swoim blogu tak opisuje urządzenie: „Pomiar szczytowego przepływu wydechowego należy do jednych z najprostszych parametrów pozwalających ocenić stopień obturacji oskrzeli u pacjentów z chorobami płuc. Jego stosowanie jest zalecane u chorych z astmą celem wczesnego wychwycenia zaostrzenia choroby przed wystąpieniem objawów klinicznych. Pomiary powinny być wykonywane regularnie, a przy tym skrzętnie notowane w celu ich analizy przez lekarza prowadzącego. Dla wielu chorych te kilka czynności okazuje się być na tyle dużym obciążeniem, że nie stosują się do tych zaleceń. Szukając pomysłów na pomoc chorym i ułatwienie wykonywania systematycznych pomiarów, wspólnie z Piotrem Bajtałą i Mateuszem Łudzeniem stworzyliśmy MySpiroo”.

Mówiąc w skrócie, MySpiroo to przenośny spirometr, który można podpiąć do smartfona, automatycznie zapisać wyniki badania w telefonie i podzielić się nimi z lekarzem. Przeznaczony jest głównie dla astmatyków. – Astma wymaga samokontroli ze strony pacjenta. Dzięki naszemu urządzeniu chorzy mogą wykonywać pomiary sami, w domu i zdalnie dzielić się wynikami z lekarzem. MySpiroo jest urządzeniem, które skraca drogę diagnostyczną – mówi nam Piotr Bajtała, współtwórca urządzenia, które właśnie przechodzi badania kliniczne i w sprzedaży pojawi się najpewniej na początku 2016 roku.

Pocket EKG i Diabdis: kontroluj zdalnie serce i cukrzycę

Tego typu platform, urządzeń czy aplikacji można wymieniać więcej, bowiem polscy twórców start-upów coraz śmielej sięgają (czy może – mówiąc bardziej precyzyjnie – projektują) rozwiązania z szeroko rozumianej telemedycyny. I tak, PocketEKG, flagowy produkt warszawskiej spółki Medicalgorithmics to zaawansowany system służący do zdalnego monitorowania zaburzeń pracy serca, który wykorzystywany jest również w klinicznych badaniach leków (pod kątem bezpieczeństwa kardiologicznego). Z kolei Diabdis to urządzenie skierowane do chorych na cukrzycę. Po podłączeniu do niego glukometru, system przekazuje wynik pomiaru na platformę internetową, a dane trafiają do lekarza, który zdalnie monitoruje zdrowie pacjenta.

– Mamy cały szereg projektów, które rozwijają się w tym segmencie opieki zdrowotnej (telemedycyny – red.), zdalnego monitoringu czy telekardiologii. Te projekty powstają dzięki zapałowi przedsiębiorców i samych lekarzy, którzy dostrzegają użyteczność konkretnych platform czy urządzeń dedykowanych ich pacjentom. Dzięki tym rozwiązaniom nie musieliby męczyć pacjentów, wzywać ich na wizyty, jeśli kontrolę wyników mogliby przeprowadzić zdalnie – mówi nam dr Andrzej Kuśmierz, dyrektor Centrum Zarządzania w Sektorze Zdrowia Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie.
Andrzej Kuśmierz podaje dobry przykład tego typu rozwiązań: projekty umożliwiające zdalną rehabilitację pacjentów po udarach. – Taka rehabilitacja jest dużo bardziej efektywna, niż ta prowadzona tradycyjnie, bo właśnie przez problemy z poruszaniem, z samym dotarciem do rehabilitanta część osób rezygnuje z zabiegów – tłumaczy.

Czy medyczne start-upy mogą liczyć na inwestycje?

Zachętą do inwestycji w medyczne start-upy mogą być prognozy rozwoju rynku usług telemedycznych. Eksperci szacują, że w przyszłym roku wartość globalnego rynku telemedycyny osiągnie poziom ponad 27 mld dolarów. W 2010 roku było to niecałe 10 mld dolarów. Z kolei z raportu agencji badawczej Lux Reaserch wynika, że 2023 roku wartość całej branży mHealth wzrośnie do 42,8 mld dolarów. Nic dziwnego, że w rozwiązania z zakresu mHealth inwestują światowi giganci, jak Google czy Apple.

Popyt na rozwiązania z zakresu teleopieki, telediagnostyki czy telekonsultacji będzie wzrastał nie tylko ze względu na rozwój i upowszechnienie technologii, ale także z uwagi na zmianę tradycyjnej definicji zdrowia. Według tej używanej przez Światową Organizację Zdrowia „to (zdrowie – red.) nie tylko brak chorób lub kalectwa”, ale również stan „fizycznego, psychicznego i społecznego dobrostanu”. Zapewnienie go będzie wyzwaniem, tym bardziej, że prognozy demograficzne dla Europy alarmują o szybko starzejącym się społeczeństwie całego kontynentu, które będzie wymagało większej uwagi ze strony systemów opieki medycznej, w wielu przypadkach „zakorkowanych” długimi kolejkami do lekarzy już dzisiaj.

„mZdrowie w założeniach Komisji Europejskiej ma wspomóc świadczenie wysokiej jakości opieki zdrowotnej, jak i zapewnić trafniejsze diagnozy oraz wesprzeć kuracje. Spowoduje wyposażanie pacjentów w narzędzia, dzięki którym będą mogli zarządzać aktywnie swym zdrowiem, przy jednoczesnym zachowaniu ich swobody dzięki samoocenie oraz rozwiązaniom przenośnego monitoringu stanu zdrowia i czynników środowiskowych, takich jak np. zmiany temperatury i jakości powietrza, które mogą wpłynąć na warunki zdrowotne” – czytamy w raporcie poświęconym uwarunkowaniom rozwoju telemedycyny w Polsce przygotowanym przez KIGMED, inkubator innowacyjnych technologii dla e-medycyny.

– Tylko powiedzmy sobie jasno. Celem telemedycyny nie jest zastąpienie osobistego kontaktu z lekarzem, wyparcie tradycyjnego modelu systemu leczenia. To jego uzupełnienie, którego dziś brakuje – kontynuuje Andrzej Kuśnierz.
W podobnym tonie wypowiada się Tomasz Dziobiak, twórca platformy MedGo. – Naszym celem nie jest zastąpienie lekarza. To właśnie personelowi medycznemu dajemy narzędzia, które lepiej pozwalają monitorować stan zdrowia pacjentów np. po zawałach. Nasze rozwiązania mają być użyteczne dla obu grup: pacjentów i lekarzy – mówi Dziobiak portalowi web.gov.pl.

Start-upowe rozwiązania medyczne przy prewencji wtórnej

Medgo proponuje trzy rozwiązania: po pierwsze, wirtualną platformę telemedyczną, dzięki której lekarze z różnych ośrodków mogą konsultować się drogą elektroniczną i prowadzą wideokonferencje. Platforma umożliwia im też dostęp do plików z wynikami badań pacjenta i ich szybki transfer w wysokiej jakości, co pozwala lepiej i szybciej zdiagnozować chorego. Medgo oferuje również zdalne prowadzenie kompleksowej rehabilitacji kardiologicznej, dla osób, które np. przebyły chorobę układu krążenia oraz zdalne monitorowanie pacjentów z chorobami kardiologicznymi.

– Zastanawiałem się kiedyś, co dzieje się z pacjentami, którzy opuszczają szpital np. po udarze. Jak są monitorowani, rehabilitowani. Rozmawiałem na ten temat z żoną, która jest lekarzem i doszliśmy do wniosku, że w systemie jest dziura, niektórzy pacjenci po prostu znikają lekarzom z oczu. Nikt nie wie, co się z nimi dzieje. A w przypadku pacjentów z arytmią serca, po zawałach ważne jest stałe monitorowanie ich stanu zdrowia, tzw. prewencja wtórna. M.in. to mają zapewniać nasze rozwiązania – mówi Tomasz Dziobiak.

Ekspansja globalna polskich start-upów medycznych

80 proc. przychodów Medgo płynie z zachodnich rynków – Austrii, Niemiec, Szwajcarii, Wielkiej Brytanii. Na zagranicznych rynkach obecne jest również Telemedi.co, które w ramach franczyzy rozwija swoje usługi m.in. w Czechach i w Wielkiej Brytanii. Twórcy My Spiroo przyznają bez ogródek, że ich głównym rynkiem mają być Stany Zjednoczone, Skandynawia, rynek brytyjski, a dopiero w dalszej kolejności polski. Wszyscy zapewne chcieliby powtórzyć sukces Medicalgorithmics. Spółka notowana jest na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych, ale od 2010 r. – wtedy to firma uzyskała patent amerykański – najszybciej rosnącym źródłem przychodu spółki jest właśnie rynek za Oceanem.

– W ubiegłym roku w USA wykonano 20 mln wideokonferencji między pacjentami a personelem medycznym. Eksperci prognozują stały wzrost tego typu usług. Na Zachodzie telemedycyna jest dużo lepiej uregulowana. Tymczasem polskie prawo jej ułomne, mało precyzyjne Lekarze udzielający porad nie stawiają diagnoz, nie mogą wystawiać skierowań, wypisywać recept. Prawo musi się pod tym kątem zmienić – mówi web.gov.pl Piotr Słomian z Telemedi.co.

– Gdyby telemedycyna zaczęła być refundowana przez Narodowy Fundusz Zdrowia, nastąpiłby prawdziwy boom. To byłby milowy krok, dla takich projektów jak nasz i dla całej branży telemedycznej – wtóruje Tomasz Dziobiak z Medgo.
Rozwój telemedycyny znalazł się wśród priorytetów Ministerstwa Zdrowia, w opublikowanej w połowie lipca 2015 r. strategii resortu zdrowia na najbliższe pięć lat. Zobaczymy więc, co przyniesie przyszłość.
webgovpl_logo

Bądź na bieżąco z najważniejszymi wiadomościami!

Naciskając przycisk Subskrybuj, potwierdzasz, że przeczytałeś i zgadzasz się z naszymi zasadami Prywatność Prywatności oraz. Regulamin. Możesz się też z kontaktować z nami.
Add a comment Add a comment

Dodaj komentarz

Previous Post
Volkswagen zmienia zasady gry (wideo) MediaCom Warszawa volkswagen mediarun com

Volkswagen zmienia zasady gry (wideo)

Next Post
Kobiety na rynku pracy: pozytywne nastawienie mimo istniejących nierówności Badania mediarun com businesswoman

Kobiety na rynku pracy: pozytywne nastawienie mimo istniejących nierówności





Reklama