Dark Mode Light Mode

Bądź na bieżąco z najważniejszymi wiadomościami!

Naciskając przycisk Subskrybuj, potwierdzasz, że przeczytałeś i zgadzasz się z naszymi zasadami Prywatność Prywatności oraz. Regulamin. Możesz się też z kontaktować z nami.
Obserwuj nas
Obserwuj nas
Linda: co ty wiesz o piciu mleka
Raport BCG o szerokopasmowym dostępie do internetu
Nagroda dla autorów Łowców skór
Raport BCG o szerokopasmowym dostępie do internetu i 1869 big Raport BCG o szerokopasmowym dostępie do internetu i 1869 big

Raport BCG o szerokopasmowym dostępie do internetu

W Korei Południowej handel w sieci i usługi przez internet rozwijają się tam dużo szybciej niż w innych krajach. Wszystko dzięki powszechnemu w Korei szerokopasmowemu dostępowi do internetu – wynika z ostatniego raportu Boston Consulting Group.

Według raportu „Lekcja z Południowej Korei: Kiedy dostęp szerokopasmowy wkracza na masowy rynek” ponad 8,5 mln gospodarstw domowych w tym kraju, czyli więcej niż połowa łączy się z internetem za pomocą kabla a nie przez telefon. To trzy razy więcej niż w Stanach Zjednoczonych i dziesięć razy więcej niż w Niemczech czy Francji.


Sztywne od podstawówki
Specjalisci z BCG uważają, że wpływ na tak błyskawiczny rozwój szerokiego pasma w Korei miało m.in. upowszechnienie komputerów osobistych – w Korei 70 proc. gospodarstw domowych ma PC. Dużą role odegrały też władze koreańskie, które aktywnie wspierają rozwój rynku „pecetów” i internet. W rozbudowę sieci, darmowe połączenia szerokopasmowe dla wszystkich szkół podstawowych rząd Korei zainwestował już 1,2 mld dolarów.


– Abonamenty i opłaty za połączenia są reletywnie tanie. W przeciwieństwie do Stanów Zjednoczonych i większości krajów europejskich, gdzie za połączenie szerokopasmowe trzeba zapłacić ok. 50 dolarów miesięcznie, w Korei abonament kosztuje mniej niż 30 dolarów – napisali eksperci BCG w raporcie.


Z kafejki na giełdę
Nie bez znaczenia jest szeroki dostęp do kafejek internetowych. Tylko w ciagu ostatnich trzech lat ich liczba w Korei wzrosła trzykrotnie. Dziś jest ich już 24 tys. Za godzinę korzystania z internetu klienci płacą ok. jednego dolara. Według BCG kafejki internetowe, gdzie najpopularniejsze są gry sieciowe i tzw. czaty, są pierwszym krokiem do własnego szerokiego pasma. Ich klienci prędzej, czy później zakładają sztywne łącza w domu. Błyskawicznie rozwija się usługa video czatów i internetowego handlu na giełdzie. W ciągu ostatnich trzech lat liczba transakcji giełdowych zawieranych przez łącza szerokopasmowe wzrosła trzykrotnie.


– Inwestorzy detaliczni doceniają szybkość i niezawodność sztywnych łącz – uważają analitycy BCG. Ponad 60 procent wszystkich giełdowych transakcji w Korei zawiera się przez internet.


Analitycy zauważyli, że w efekcie gwałtownego rozwoju szerokopasmowego dostępu do internetu zmieniają się przyzwyczajenia Koreańczyków.


Telewizor w kącie
Koreańczycy coraz więcej czasu spędzają w sieci. Buszując w internecie średnio 16,3 godziny miesięcznie już dawno wyprzedzili Amerykanów (10 godzin) i Japończyków (7,9 godzin). To z kolei oznacza, że odwiedzają przynajmniej dwa lub trzy razy więcej stron internetowych niż użytkowanicy w pozostałych krajach. Jednocześnie mniej czasu spędzają przed telewizorem.


Mimo, że mają do wyboru trzy główne sieci, ponad 50 kanałów kablowych i TV satelitarną w 2001 r. oglądalność spadła o 8,6 proc. Zdaniem specjalistów z BCG handel i usługi w internecie rozwijają się w Korei dwa razy szybciej niż w pozstałych krajach. Największym zainteresowaniem cieszy się elektroniczna bankowość, internetowe supermarkety, usługi turystyczne. Coraz większe uznanie zyskuje edukacja on-line. Kursy przygotowujące do egzaminów wstępnych do szkół lub kursy językowe kosztują miesięcznie od 16 do 24 dolarów.


Serial na zamówienie
Użytkownicy łącz szerokopasmowych korzystają z płatnych usług w sieci znacznie chętniej, niż ci łączący się za pośrednictwem zwykłego modemu. Doceniła to koreańska sieć telewizyjna SBS. Emituje „na życzenie” użytkownika internetu popularne seriale – w cenie ok. 40 centów za odcinek.


Przychody SBS z tego tytułu sięgają miesięcznie ok. 400 mln dolarów. Korea.com i Lycos Korea oferują dostęp do tasiemcowych seriali i kreskówek – za abonament miesięczny lub opłatę za każdy odcinek. Gdy w styczniu tego roku Lycos Korea wkroczył na rynek z nowymi usługami, od razu miał ok. 100 tys. klientów dziennie. Ubiegłoroczne zyski NeoWiz, który oferuje multimedialne czaty osiągnęły 5,3 mln dolarów przy przychodach 24,2 mln.


Może się zapchać?
Przedstawione przez BCG dane nie oznaczają, że usługi w „szerokim paśmie” każdemu przynoszą dochód. Duża konkurencja wśród dostawców tych usług doprowadziła bowiem do tego, że oferowane ceny są tak niskie, iż w wielu przypadkach niemożliwe jest wypracowanie zysku. Błyskawiczny rozwój dostępu szerokopasmowego jest więc kijem o dwóch końcach.


Skopiowanie w innych krajach rozwiązań sprawdzonych w Korei może okazać się niemożliwe, niemniej z jej doświadczeń należy korzystać. Analitycy z BCG przypominają, że godna naśladowania Korea jest jednak rynkiem specyficznym – z wysokim odsetkiem ludności miejskiej, społeczeństwem młodym, dobrze wykształconym, zaawansowanym technologicznie.


Sukces – według BCG – osiągną ci, którzy będą oferować niskie ceny oraz nowe, czasami bardzo specjalistyczne usługi odpowiadające na zapotrzebowanie lokalnego rynku. Niewykluczone, że warunkiem przetrwania na rynku będą fuzje, ograniczanie kosztów i inwestycji.

Bądź na bieżąco z najważniejszymi wiadomościami!

Naciskając przycisk Subskrybuj, potwierdzasz, że przeczytałeś i zgadzasz się z naszymi zasadami Prywatność Prywatności oraz. Regulamin. Możesz się też z kontaktować z nami.
Add a comment Add a comment

Dodaj komentarz

Previous Post
Linda: co ty wiesz o piciu mleka i 1862 big

Linda: co ty wiesz o piciu mleka

Next Post
Nagroda dla autorów Łowców skór i 1872 big

Nagroda dla autorów Łowców skór





Reklama