Badania przeprowadzone przez Ipsos Reid na grupie kanadyjskich nastolatków w wieku 12 do 17 lat wskazują, że spędzają oni w internecie 13 godzin tygodniowo.
Trudno nie zgodzić się, że jest to dużo, ale w porównaniu z 19 godzinami spędzonymi w sieci przez dorosłych, liczba ta przestaje robić wrażenie. Ponad połowa nieletnich badanych przyznaje, że czas, jaki spędzają online jest limitowany przez ich rodziców. Badanie wskazało również, że tylko 37 proc. nastolatków traktuje korzystanie z internetu jako ważną część dnia, dla porównania – z twierdzeniem tym zgodziło się aż 51 proc. dorosłych.
– Najbardziej zadziwiający w naszych badaniach jest stopień, w jaki poddaje ono w wątpliwość stereotypowe założenia dorosłych, dotyczące wysokiego poziomu technicznego nastolatków – mówi Steve Mossop, szef działu badań rynkowych w Ipsos Reid. – W rzeczywistości spędzają oni znacznie mniej czasu w sieci niż dorośli, zajmując się jednocześnie bardzo ograniczonym zakresem czynności, takich jak nawiązywanie znajomości, granie czy słuchanie muzyki.