Niemal trzy czwarte z 98,4 mln użytkowników telefonów komórkowych we Francji, Niemczech, Włoszech, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii oraz Stanach Zjednoczonych grają w mobilne gry już zainstalowane przez producenta. Badanie M:Metrics przeprowadzone w grudniu ubiegłego roku wskazuje, że 8,8 proc. wszystkich abonentów grało w gry ściągnięte z internetu, rok wcześniej było to 8,7 procent. Dużo gorzej wygląda sytuacja w Stanach Zjednoczonych oraz Europie Zachodniej, tylko 3,3 proc. ściąga płatne gry z sieci, przy czym w roku 2006 było to 3,6 procent.
– Jednym z większych wyzwań w obliczu których staną wydawcy mobilnych gier w czasach rosnącej adopcji smartphonów jest duża dostępność materiałów darmowych i pirackich dla tych urządzeń – stwierdza Seamus McAteer, starszy analityk M:Metrics.