– Mariusz Kujawski od kilku lat był współpracownikiem radiowej Trójki i Dyrekcja Trójki nie rozważała możliwości zatrudnienia go na etacie. Bezpośrednim powodem rozstania się stacji z serwisantem było kwestionowanie zasadności polecenia służbowego kierownika redakcji. Polecenie to dotyczyło wyemitowania w trzech kolejnych serwisach materiałów wspominających zmarłego niedawno Profesora Lecha Falandysza – postaci mocno związanej z Trójką, przez lata obecnej na antenie – napisała rozgłośnia w oświadczeniu.
Tymczasem, jak powiedział nam Mariusz Kujawski, zrezygnował on ze współpracy z Trójką sam. Stało się to po tym, gdy zapytano go o chęć dalszej współpracy z Polskim Radiem.