Pojawienie się nowej Tiny wywołało poruszenie na polskim rynku wydawniczym i wpłynęło znacząco na pozycje innych tygodników kobiecych. Wszystko wskazuje na to, że Tina już wysunęła się na pierwszą pozycję w swoim segmencie i jest jednym z najchętniej czytanych magazynów w Polsce.
Tygodnik Tina jest doceniany nie tylko przez czytelników, ale także przez reklamodawców. Odnotowuje obecnie najwyższe wzrosty przychodów reklamowych spośród kobiecych tygodników poradniczych: przychody reklamowe nowej Tiny wzrosły aż o 99 proc. (maj-czerwiec 2004 vs maj-czerwiec 2003) i wyniosły w okresie maj-czerwiec 2004 ponad 2,5 miliona złotych.
Według oficjalnych danych (Expert Monitor) tym samym okresie tygodniki Przyjaciółka (Edipresse) i Naj (G+J) odnotowały spadek przychodów.