Dziennikarze, którzy uczestniczyli w proteście zapowiadają, że w każdej chwili mogą ponownie zamknąć się w klatce przed sejmem. Deklarują w ten sposób poparcie dla skazanego i przypominają, że odroczenie od wykonania kary nie jest ostatecznym zwycięstwem. Nadal Andrzej Marek jest skazany na karę więzienia.
Do klatki weszło na półgodzinne dyżury ponad 20 dziennikarzy. Wszyscy podkreślili, że ukazuje on w jaki sposób dziennikarze Polscy mogą zjednoczyć się w słusznej sprawie.