Czym Uber może konkurować z doświadczonymi i wielkimi korporacjami taksówkarskimi? Ceną za usługi i jakości ich. System ten jest banalnie prosty. Klient za pomocą aplikacji mobilnej, zgłasza gdzie się znajduje, kierowcy, którzy są najbliżej owej lokalizacji decydują kto podejmuje zlecenie, następnie podjeżdża on pod klienta. Dopiero wtedy klient określa cel podróży, a płatności dokonują się bez użycia gotówki czy nawet karty. Wszystko jest regulowane za pomocą aplikacji. A ceny te mają być nawet dwa razy niższe niż u korporacyjnych kolegów.
W ten sposób Uber omija płatności związane z obsługą korporacyjną, przez co sama usługa staje się tańsza. Dodatkowo rewolucja objęła także kierowców, bo aby wozić pasażerów – nie trzeba mieć licencji. Fakt ten wywołuje mocne protesty w środowisku taksówkarskim. We Francji doszło nawet do sktrajków, gdy kierowcy pięciu korporacyjnych firm wyszli na ulice i obrzucali samochód jednego z niezależnych przewoźników, kamieniami.
Teraz pomysł trafia do Polski. Aplikacja już została przetłumaczona i dostosowana do klientów. Obecnie firma Uber poszukuje pracowników marketingu i kierowców.
W Polsce działa obecnie kilka firm, które próbują kopiować systemUbera, jak: myTaxi i iTaxi, ale nie oferują one równie konkurencyjnych cen.