Wirtualna Polska: kolejny klon Yahoo?

Eryk Orłowski, user experience director Zentropy Partners

Kiedy rano przeczytałem informację o nowej stronie Wirtualnej Polski, moją pierwszą myślą było – najwyższy czas! Pierwsze wrażenie – jeszcze jeden klon pomysłu Yahoo! Charakterystyczna, jak mawia dyrektor kreatywna z mojej agencji – lukrowana stylistyka ikonografii, w połączeniu z ładowaniem elementów strony bez odświeżania całości (Ajax) – to ostatnio popularny kierunek. Zostawiam jednak ocenę części kreatywnej znającym się na rzeczy kreatywnym, włączając w to nowy logotyp. Mnie osobiście ten ostatni niezbyt się podoba.

Jeżeli chodzi o nowe funkcjonalności, udostępnione przy pomocy Ajax – pochwalić trzeba możliwość personalizowania poszczególnych sekcji. Obecnie internauta może wybrać liczbę nagłówków wiadomości. Ciekawe, czy którykolwiek z portali zdecyduje się kiedyś na oddanie w ręce swoich użytkowników kontroli nad miejscem wyświetlania poszczególnych boksów – pozwalając je przesuwać jak MSN. Rozumiem, że nie chcą tego robić media (np. gazeta.pl, gazetawyborcza.pl), których zadaniem jest dostarczanie informacji przetworzonej i zaprezentowanej zgodnie z intencjami dziennikarzy. Pozostałe portale agregują informacje (głównie ze źródeł zewnętrznych) oraz usługi – dlaczego nie pozwolić użytkownikowi na własnoręczne ułożenie wykorzystywanych najczęściej kawałków portalowego puzzle? Może kiedyś…

Nowa strona czytelnie dzieli informację na sekcje, a kolorowe ikonki wspomagają orientację. Trochę przeszkadza stłoczenie górnego bannera 750×100 ze sporym boxem promocyjnym w prawej szpalcie, ale takie są realia rynku. Za grubą przesadę natomiast uważam ostylowanie ostatniego odnośnika w sekcji Wiadomości – jest to łudząco podobna do normalnych nagłówków reklama tekstowa. Rozumiem, że wydawcy muszą walczyć ze ślepotą na migające bannery. Nie należę także do pomstujących na reklamę jako taką, jednocześnie odżegnujących się od płacenia za dostęp do treści. Chciałbym jednak jako użytkownik wiedzieć, że dany przekaz ma charakter reklamowy.

Strona Wirtualnej Polski wpisuje się w modny ostatnio trend i korzysta z dobrych wzorców. Poza drobnymi w sumie niedociągnięciami prezentuje niezłą jakość. Nadal jednak czekam na odważniejsze ruchy ze strony największych wydawców www.


Marcin Macionczyk, dyrektor kreatywny OS3 multimedia

Nowy projekt wydaje się być bardziej przejrzysty od poprzedniego. Jasno i czytelnie wyeksponowano główne działy portalu. Wyraźnie oddzielono część „moje WP” od reszty serwisu. Wchodząc „głębiej” na podstrony z newsami dostrzegłem sporo materiału filmowego. Na głównej nie jest to w żaden sposób zaznaczone. Szkoda.

Nie rozumiem natomiast braku „zamknięcia” prawej strony serwisu. Wygląda trochę jak niedokończony projekt. Pokusił bym się tu o nieco więcej konsekwencji.

Drażnią też infantylne moim zdaniem ikony. Odbiegają charakterem od reszty serwisu. Ogólnie zmiana układu, projektu na plus. Mniej, lepiej poukładanych informacji w dobrze czytelnych obszarach. Możliwość szybkiego przeglądania najważniejszych zajawek dnia. Personalizacja prawej strony która daje możliwość ustalania ilości wyświetlanych newsów.

Niestety nowe logo straciło w moich oczach w porównaniu do poprzedniego. Pomysł aby zamknąć słoneczko w kolorowym polu jest ok. Ale dlaczego perspektywa?


Adam Nieszporek, interactive art director Click5

Nowa strona główna Wirtualnej Polski sprawia bardzo dobre wrażenie wizualne. Dzięki weryfikacji dokonanej na podstawie przeprowadzonych badań treści jest mniej, jest ona bardziej przejrzysta i poukładana. Szata graficzna portalu została zaprojektowana w myśl obowiązujących w branży trendów. Widać tu wyraźny wpływ zagranicznych portali, takich jak yahoo.com, którego najnowsza odsłona graficzna mogła być inspiracją dla projektantów wp.pl. Można się doszukiwać podobieństw w kolorystyce, delikatnych przejściach tonalnych na zakładkach, a także w stylu ikonografii, choć tu pokuszę się o stwierdzenie, że Wirtualna Polska ma jednak ładniejsze ikony. Co ciekawe yahoo.com (podobnie jak obecnie większość portali) jest zaprojektowane dla rozdzielczości minimalnej 1024×768, podczas gdy wp.pl nadal jako bazę traktuje użytkowników o mniejszych rozdzielczościach.

Rozwiązania nawigacyjne są bardzo intuicyjne, linki wyeksponowane w odpowiedni sposób, a zastosowana typografia sprawia, że teksty są czytelne, a ważne informacje odpowiednio uwypuklone. Bardzo fajnym akcentem jest element personalizacji serwisu poprzez wybór ilości emitowanych newsów w danej sekcji. Teraz osoby, dla których wieści z showbiznesu nie odgrywają takiej roli jak np. sport mogą umilić sobie życie poprzez zminimalizowanie ich i wydłużenie tych drugich. Niestety zdarza się również tak, że w ładnym layoucie powstaje wtedy duża, niezagospodarowana przestrzeń pomiędzy treściami, a mówiąc wprost: dziura. Jeżeli użytkownik wybierze maksymalną ilość wyświetlanych newsów we wszystkich sekcjach (wiadomości, sport, biznes, rozrywka) to prawa kolumna wydłuży się znacznie, a wraz z nią tylko najniiższa część lewej kolumny.

Najsłabszym elementem nowej twarzy wp.pl jest niestety logo. Trudno zrozumieć z jakich powodów charakterystyczny i znajomy znak serwisu znalazł się teraz na apli, a już całkiem niezrozumiałe jest ustawienie go w perspektywie. Nie podoba mi się również zastosowanie kursywy i drastycznego kontrastu grubości czcionek pomiędzy dwoma członami nazwy. Nowe logo sprawia wrażenie jakby chciano je na siłę uprościć, wsadzić w bardziej oszczędną formę. Niestety efekt jest odwrotny: obecnie znak kojarzy się bardziej ze sterem łodzi niż ze słoneczkiem, od lat charakterystycznym symbolem Wirtualnej Polski.


Krzysztof Domaradzki, dyrektor kreatywny Conecto

Nowy layout strony głównej Wirtualnej Polski wydaje się mocno nawiazywać do witryny yahoo.com – z całą pewnością światowego standardu w dziedzinie serwisów internetowych.

Layout cechuje znaczna przejrzystość i funkcjonalność. Dominująca biel, wyraziste ikony (mocno inspirowane tymi z Yahoo!), poprawnie zagospodarowana przestrzeń z czytelnym podziałem na górną belkę (tutaj wyszukiwarka) i 2 kolumny z wyraźnie zaznaczonymi działami – to cechy, które sprawiają, że serwis jest czysty i intuicyjny.

W skali od 1 do 5 daję mocne 4 (1 punkt odjąłem za niedostateczną inwencję). Ogólne wrażenie – dobre.

Co do logotypu podoba mi sie zmiana czcionki, jednak sam znak graficzny nie zachwyca. Umieszczenie właściwie niezmienionego słoneczka na czerwonym polu cofnęło logotyp o dekadę. Skupienie się tylko na znaku, jego wygładzenie i znaczne uproszczenie – dodałoby mu nowoczesnego charakteru.


Jacek Ojak, dyrektor zarządzający Engine

Nowy logotyp WP prezentuje ciekawą modernizację dotychczasowego. Nowoczesna, zdecydowanie bardziej dynamiczna czcionka ma zapewne za zadanie zapewnić taki właśnie odbiór portalu przez użytkowników. To wynikać jednak powinno z rozwiązań przyjętych na stronie. a tu mamy całkiem sporo i ciekawych zmian.

Przed wszystkim od razu widać większe skupienie treści w wyraźnie naznaczonych boksach dzielących stronę główną na poszczególne sekcje portalu. To dobrze – u konkurencji często zdaje się to zbytnio zlewać, brak tam wyraźnych podziałów, przez co jest chaotycznie, nieskładnie. Nagłówki najświeższych newsów zostały tu dość znacznie wyeksponowane – czy aby nie za bardzo?

Z pewnością ciekawym rozwiązaniem jest możliwość personalizacji wybranych elementów strony głównej. Coprawda określanie ilości nagłówków w wybranych sekcjach to niewiele, ale samo w sobie stanowi krok w dobrym kierunku. Aż chciałoby się prosić, aby można było samodzielnie ustawić ustawienie samych
boxów (sport mniej mnie interesuje na tej stronie niż wiadomości gospodarcze, wiec zamieniłbym je chętnie miejscami). Może niebawem?

Na poprawę ergonomii strony znacząco wpływa również wykorzystanie zakładek. Wreszcie sprawdzanie jakie treści kryją się w innych sekcjach nie wymaga przeładowywania całej strony. Szkoda jedynie, ze nie ma „pamięci” ostatnio wybranego ustawienia zakładek. Zmodyfikowany, skrócony i wzbogacony o nowe ikonki „spis treści” również dość pozytywnie.

Podsumowując: spośród wszystkich ostatnich wdrożeń i modernizacji portali i serwisów informacyjnych ta wydaje się prezentować najlepszy efekt. Ergonomicznie, czytelnie, przejrzyście, w miarę kompaktowo. WP najwięcej zatem zrobiła, aby stać się naszą stroną startową. Kto da więcej?