Piotr Witkowski: Na rynku kanałów filmowych w Polsce zrobiło się tłoczno. Czym przekona do siebie widzów nowy kanał Cinemax?
Aleksander Kutela: Widzowie chcą mieć jeszcze większy wybór – co więcej, wg naszych badań, wielu z nich, mimo dostępu do kilku kanałów filmowych, wciąż nie znajduje dla siebie ciekawej oferty. Cinemax jest właśnie dla nich. Oferuje więcej kina niezależnego, filmów, które często, niezauważone lub niewyświetlane w Polsce odbiły się szerokim echem na świecie. Proponuje wieczory tematyczne skierowane do wybranych grup widzów o sprecyzowanych zainteresowaniach: np. Strefa mroku dla fanów science-fiction i thrillerów, Wieczór konesera dla fanów klasyki. Nazwy pasm mówią zresztą same za siebie: Ekrany świata, Być kobietą, Zakazany owoc…
Nowa stacja dostępna jest zarówno w Cyfrowym Polsacie, który dotychczas nie miał własnego kanału filmowego Premium, jak i w Cyfrze+. Dostęp do obu platform to najlepsze, co mogło się wam przytrafić, ale rozczarowanie dla tych, którzy myśleli, że Cyfrowy Polsat będzie mógł dzięki wam wzmocnić swoją ofertę w konkurencji z Cyfrą+.
Od początku deklarowaliśmy, że chcemy, aby Cinemax był dostępny na obu platformach – nie sądzę, aby ktokolwiek był tym rozczarowany.
Cinemax jest adresowany głównie do sieci kablowych. Te największe są jednak trudnymi negocjatorami. Co więcej, duża część kablówek nie ma już wolnych pasm i aby dołączyć nową stację telewizyjną, musi wyłączyć którąś z dotychczas posiadanych w ofercie? Jak przekona Pan operatorów do kanału Cinemax?
Nasz biznes plan zakłada obecność Cinemax w tych telewizjach kablowych, które już wprowadziły lub zamierzają wprowadzić dekodery cyfrowe. W takich systemach nie ma problemu braku pasm, a ich menadżerowie doskonale rozumieją korzyści wynikające z wprowadzania nowych kanałów takich, jak Cinemax.
Polska jest tuż przed dynamicznym rozwojem naziemnej telewizji cyfrowej. Nie obawia się Pan, że za rok lub dwa lata, naziemna telewizja cyfrowa może osłabić pozycję operatorów sieci kablowych, a przez to i waszą?
Wierzę, że podobnie, jak w kilku innych krajach, kanały dodatkowo płatne, znajdą się w ofercie naziemnej telewizji cyfrowej. Jest, co najmniej kilka powodów żeby tak się stało. Po pierwsze, dodatkowe wpływy z kanałów płatnych, znacznie poprawią opłacalność całego projektu i przyspieszą zwrot ogromnych inwestycji. Po drugie, nasze kanały bardzo uatrakcyjniłyby ofertę nowej platformy – platforma oparta głównie na dotychczasowych kanałach naziemnych nie odniosłaby przecież sukcesu. Po trzecie, dysponujemy ogromnym know-how w zakresie sprzedaży i marketingu usług telewizyjnych, bardzo przydatnym przy budowaniu nowej platformy.
Ze strony HBO Central Europie wielokrotnie padały zapowiedzi wprowadzenia na rynek nowych kanałów, takich jak History Channel, czy Spektrum. Dlaczego nie doszło do realizacji tych projektów?
Po prostu reagujemy na sygnały z rynku – i ostatecznie wprowadzamy te kanały, które są najbardziej pożądane przez operatorów i widzów. HBO2 i AXN były strzałem w dziesiątkę. Liczymy na podobny sukces Cinemax. Wkrótce poinformujemy o naszych kolejnych planach – być może ich częścią będą zapowiadane wcześniej kanały.
Rozmawiał: Piotr Witkowski