Kwestionariusz: Jakub Bierzyński

Rodzina… jest moją wielką miłością. Żona partnerem, 19-letni syn wyzwaniem, 17-letnia córka fascynacją a 4 letni przedszkolak świetną zabawą.

Mieszkam… „w luksusowym szeregowcu pod Warszawą”. Nie wiem co to takiego, ale tak napisało jedno z pism branżowych.

Moja kariera… zakończyła się 13 lat temu. Założyłem OMD, kierowanie tą firmą jest dla mnie niezmiennie wielką życiową pasją.

Konkurencji zazdroszczę… jedynie świetnych ludzi, których nie uda mi się przekonać do pracy ze mną. Wszystko inne czego konkurencji zazdroszczę, staram się twórczo kopiować.

Brakuje mi odwagi… – no nie, tego mi raczej nie brakuje.

Porażki… – wiele. Staram się robić rzeczy nowe, realizować projekty, których nikt przede mną nie robił. To ryzykowna strategia i porażki zdarzają się bardzo często. Staram się uczyć na błędach. Nie boję się porażek – zazwyczaj ich koszty są mniejsze niż pożytki z lekcji, które przynoszą.

Ludzi oceniam… po wynikach ich pracy.

Rezygnuję, kiedy… – nigdy nie rezygnuję, jestem uparty.

Nie interesuje mnie… nic nie robienie. Męczy bezczynność i bezruch. Nie cierpię leżenia na plaży.

Zawsze znajdę czas na… czytanie.

Znajomym polecam… pomysły na spędzenie urlopu, kierunki podróży.

Niezastąpiony gadżet… telefon komórkowy, niestety. Uzależniłem się od niego choć nie jestem gadżeciarzem i mam stary model sprzed paru lat.

Pieniądze wydaję… na podróże. A w ich trakcie na klimatyczne hotele i dobre restauracje.

Podróże… uwielbiam. Jeżdżę często i raz do roku daleko. Włóczę się po innych kontynentach bez planu i rezerwacji. Uwielbiam Azję, jej zapachy i atmosferę. Podróże są moją pasją i wielką przyjemnością. Staram się zdążyć zobaczyć świat, któru ginie pod walcem globalizacji. Kultury, które jeszcze w ostatnim pokoleniu trwają w tradycyjnym kształcie. Ludzi, którzy jeszcze żyją jak żyli ich dziadowie. Zbieram sztukę ludową z różnych stron świata – pamiątki po kulturach które umierają.