VFP prowadziła negocjacje o sprzedaży praw do Kreatury z SAR-em i KTR-em od listopada br., gdy organizacje te wyraziły zainteresowanie przejęciem konkursu.
– Dzisiaj jest już dla nas jasne, że rozmowy nie były prowadzone w dobrej wierze. W zasadzie to przystawiono nam broń do skroni: albo przekażemy im Kreaturę, albo ona zginie – powiedział Kehrt Reyher, prezes VFP, właściciela praw do organizacji Ogólnopolskiego Konkursu Reklamy „Kreatura”. – Oczywiście, gdy największe agencje nie zamierzają brać udziału w konkursie, jego istnienie w dotychczasowej formie traci sens – dodał Reyher.
Od 8 lat, czyli od początku istnienia, konkurs był organizowany przez VFP w porozumieniu z Klubem Dyrektorów Kreatywnych, nieformalnym stowarzyszeniem dyrektorów kreatywnych uczestniczących w pracach jury i decydujących o wprowadzaniu zmian w jego regulaminie.
– Jesteśmy przekonani, że organizując Kreaturę, zapewnialiśmy jej poziom obiektywizmu i wiarygodności, którego być może nie mogłyby osiągnąć agencje, działając na własną rękę. Dzięki współpracy VFP i dyrektorów kreatywnych Kreatura wyznaczała standardy w środowisku reklamy – powiedział Kehrt Reyher.