Klienci będą musieli być gotowi na duże utrudnienia. W środę trzeba będzie liczyć się z opóźnionymi, a nawet odwołanymi lotami. Nie jest to pierwszy strajk tych linii. Powodem utrudnień jest brak zgody ze strony pilotów, na wprowadzone przez Lufthanse ograniczenia dotyczące przywilejów emerytalnych.
Jutrzejsze problemy dotyczyć będą rejsów krótko- i średniodystansowych. Strajk nie obejmuje natomiast spółki córki Lufthansy – Germanwings. Normalnie loty odbywać się będą również na dalekich trasach.
Lufthansa jest w tej chwili największym niemieckim przewoźnikiem. Oferuje przeloty do Niemiec, Europy i wielu miast na całym świecie