Wbrew obiegowym opiniom Polacy potrafią optymistycznie spojrzeć w przyszłość. Nie boją się mówić o wielkich ideach, których urzeczywistnienie pozwoliłoby żyć łatwiej i przyjemniej. Takie wnioski płyną z badania „Polska 2040” przeprowadzonego przez agencję badawczą 4P research mix i Grupę Onet.pl.
– Generalnie widać znaczny optymizm w patrzeniu w przyszłość i mimo wszystko wiarę w postęp – podkreśla Barbara Frątczak-Rudnicka, autorka badania.
Gotówka do lamusa
Najbardziej pożądaną przez Polaków zmianą jest wynalezienie lekarstwa na choroby nowotworowe. 94 proc. respondentów uważa, że byłoby to największe osiągnięcie wśród wyzwań czekających przed społeczeństwem. Co więcej, aż 69 proc. badanych uważa, że prawdopodobieństwo urzeczywistnienia się takiego zdarzenia jest spore.
Duża grupa oczekiwań koncentruje się wokół spraw gospodarczych. Zdaniem 77 proc. respondentów wskazane byłoby wdrożenie nowych źródeł energii, bardziej korzystnych dla środowiska niż obecne i zabezpieczających nas przez niedoborami źródeł, których pokłady są ograniczone, jak np. węgiel. 84 proc. jest zaś zdania, że jesteśmy na dobrej drodze do realizacji tego celu.
Trzy czwarte Polaków uważa, że wraz z postępującym kształtowaniem się społeczeństwa informacyjnego dostęp do internetu zostanie wpisany do katalogu praw człowieka, a co za tym idzie każdy będzie miał zagwarantowany bezpłatny dostęp do sieci. Zdecydowana większość stoi na stanowisku, że to dobry kierunek zmian.
Dzięki rozpowszechnieniu internetu ludzie będą mogli sobie pozwolić na to, by sprzęty codziennego użytku, jak samochód czy odkurzacz, były zautomatyzowane i sterowane właśnie za pomocą urządzeń podłączonych do sieci. 82 proc. respondentów uważa to za prawdopodobne. Co drugi z badanych ocenia ten kierunek pozytywnie.
Zważywszy na uwielbienie Polaków dla gotówki, szczególnie zwraca uwagę fakt, że aż 71 proc. z nas uważa, że w ciągu najbliższego ćwierćwiecza banknoty i monety zostaną wycofana z obrotu. Całkowicie zastąpią je płatności bezgotówkowe. W ocenie ekspertów takie przewidywania mają swoje racjonalne podstawy.
– Zjawisko wypierania gotówki z obrotu jest symptomatyczne dla krajów rozwiniętych. Myślę, że w krajach skandynawskich już zastanawiają się nie nad tym, czy wycofać gotówkę, ale kiedy to zrobić i jak to rozegrać od strony technicznej – stwierdza Robert Łaniewski, prezes Fundacji Rozwoju Obrotu Bezgotówkowego. Jednocześnie dodaje, że również w Polsce dojdziemy do tego etapu. – Musi dojść przede wszystkim do zmiany mentalności. To bowiem przyzwyczajenia dotyczące dotykania, posiadania banknotów i monet stanowią barierę dla rozwoju płatności bezgotówkowych. Sytuacja się zmieni, gdy społeczeństwo zdominują pokolenia wychowane na bezgotówkowym pieniądzu, nieprzyzwyczajonych do żywej gotówki – mówi Łaniewski.
Polityczne tornado
Co ciekawe, Polacy oczekują zmiany totalnej, jeśli chodzi o rodzimą scenę polityczną. Co drugi badany uważa za korzystną sytuację, w której zniknęłyby wszystkie obecnie działające partie polityczne. 73 proc. uważa taką sytuację za mocno prawdopodobną.
Przewrót na scenie politycznej mógłby okazać się szansą na mocniejszą obecność kobiet we władzach państwa. 58 proc. respondentów oczekuje, że rola płci pięknej się zwiększy. Być może jakaś dama zostanie prezydentem Polski?
Może jednak nowa klasa polityczna nie będzie wcale potrzebna, gdyż 56 proc. badanych chciałoby, by o sprawach państwa decydowali bezpośrednio obywatele w głosowaniu internetowym.
O ile Polacy nie chcą dalej oglądać obecnych struktur politycznych, o tyle marzą o obejrzeniu meczu polskiej reprezentacji w piłce nożnej na mundialu. 62 proc. uważa, że byłoby to pożądane zjawisko. Niestety, tylko 19 proc. jest przekonanych, że to marzenie uda się spełnić. Mało więc kto wierzy w rodzime orły.
Przez ostatnie ćwierćwiecze Polska przeszła drogę od kraju socjalistycznego do demokracji. Towarzyszył temu szereg zmian w życiu politycznym, społecznym i ekonomicznym. Patrząc na intensywność tych procesów, można zakładać, że po upływie kolejnych 25 lat Polska będzie zupełnie innym państwem niż obecnie. Jej obraz trudno jednak obecnie trafnie nakreślić, tak jak nikt w 1989 roku nawet w najśmielszych snach nie mógł się spodziewać tego, jak będzie wyglądał nasz kraj w 2014 roku.
Raport do pobrania tutaj
