Chińska odpowiedź na Michaela Jordana i Tigera Woodsa pojawiła się na billboardach niemal każdego większego miasta Państwa Środka. Sprinter wystąpił w reklamach międzynarodowych marek (Nike, Coca-Cola, Visa i Cadillac). – Liu Xiang reprezentuje marzenia wszystkich Chińczyków – uważa Terry Rhoads, dyrektor marketingu Zou Marketing. – Jest jednym z tych sportowców, którzy trafiają się raz na milion.
Liu Xiang, złoty medalista z Aten, nadzieja i bohater chińskiej lekkoatletyki zakończył swój występ na olimpiadzie jeszcze na etapie kwalifikacji. Zerwane ścięgno nie pozwoliło mu zakończyć biegu, sprinter wycofał się z wyścigu rozczarowując tysiące kibiców zgromadzonych na stadionie.
Kontuzja ta stawia w niezręcznej sytuacji reklamodawców, którzy wykorzystali wizerunek Liu w swoich kampaniach. Pewne jest, że wszystkie przygotowane już wcześniej reklamy fetujące jego zwycięstwo w Pekinie wylądują w koszu, sportowiec straci prawdopodobnie część kontraktów reklamowych.
Globalne marki zdają sobie sprawę z realiów i zagrożeń jakie wiążą się z występami na zawodach tej rangi. Koncerny podpisują niezliczone ilości kontraktów ze sportowcami, licząc że choć część z nich wróci do domu z olimpijskim złotem. Marki te nie zamierzają szybko rezygnować z Liu. – Nasza kampania reklamowa przebiegać będzie zgodnie z planem – komentuje rzecznik prasowy Nike. – Liu Xiang jest inspiracją dla całego narodu, więc nadal pojawiać się będzie w naszych reklamach.
Podobne podejście odnaleźć można w oświadczeniach koncernów Coca-Cola i Visa. – Wspieramy go od 2003 r. i nadal będziemy to robić. Sytuacja ta niczego nie zmieniła – informuje Kenth Kaerhoeg, rzecznik Coca-Coli.
– Odpadnięcie Liu Xiang z rozgrywek wzbudziło wielką sympatię fanów sportu i było bardzo poruszające – stwierdza Zheng Suhui, pracownik Communication University of China. – Myślę, że opinia publiczna rozumie go i szanuje, więc w tym sensie jego sponsorzy nie zaprzestaną kampanii reklamowych z jego udziałem. Duże koncerny muszą być wystarczając sprytne, by zatrzymać go przy sobie jeszcze przez przynajmniej kilka miesięcy, ponieważ reklamy z Liu nadal mają tu swoją wartość. On jest ikoną wielkiego bohatera, który poświęca się dla swojego narodu.
Większość międzynarodowych marek kontynuować będzie rozpoczęte już kampanie reklamowe z udziałem sportowca. Część sponsorów planuje już akcje marketingowe informujące o jego heroicznym powrocie do rywalizacji.
