Fourtou spotkał się w czwartek z przedstawicielami banków, kredytujących działalność Vivendi. Rozmowy dotyczyły udzielenia grupie nowych pożyczek, które pozwoliłyby na jej restrukturyzację i poprawę wyników finansowych. W tym tygodniu kurs akcji Vivendi zanotował najniższy poziom od 15 lat.
– Byłoby zaskoczeniem, gdyby banki nie zapewniły Vivendi środków na dalsze funkcjonowanie – uważa przedstawiciel jednego z większych brokerów cytowany przez agencję Bloomberg.
Sam Fourtou jest pewny udzielenia Vivendi przez banki nowych pożyczek. W składzie rady nadzorczej spółki znajdują się bowiem szefowie największych francuskich instytucji finansowych – BNP Paribas i Societe Generale.
Po informacji o spotkaniu Fourtou z przedstawicielami banków, akcje Vivendi zwyżkowały o 19 proc. Chwilę później, o godzinie 12.32 kosztowały 14,9 euro, będąc wyżej o 7,19 proc. w stosunku do kursu z dnia poprzedniego.