– W związku z tym ja będę mniej komentował – powiedział Gazecie Wyborczej Basałaj, który wcześniej odsunął Szpakowskiego od komentowania meczów piłkarskich w telewizji publicznej.
Według nieoficjalnych informacji powrót Szpakowskiego stał się możliwy dzięki nowem prezesowi Janowi Dworakowi, który miał nalegać na wznowienie współpracy ze Szpakowskim. Niektórzy twierdzą, że dziennikarz powróci, ponieważ Telewizja Polska nie przyciągnęła żadnej gwiazdy na miarę Mateusza Borka czy Tomasza Smokowskiego. Ostatni raz Szpakowski komentował mecz Polonia Warszawa-FC Porto.