– Myślę, że do oferty dojdzie na początku przyszłego roku” – powiedział Solorz dziennikarzom w piątek. W styczniu Solorz zapowiadał, że Polsat planuje debiut giełdowy w czwartym kwartale 2005 roku, w drodze nowej emisji akcji. Mówił wówczas, że na giełdę ma trafić 20-25 proc. akcji Polsatu. – pisze „Puls Biznesu” w wydaniu internetowym
W piątek Solorz wyjaśnił, że planowana oferta przesunęła się w czasie, gdyż trwają jeszcze prace służące dostosowaniu rachunkowości spółki do Międzynarodowych Standardów rachunkowości (MSR) i do dyrektyw Unii Europejskiej. Solorz podkreślił, że nie ma jeszcze ostatecznej decyzji, czy dojdzie też do sprzedaży „starych” akcji.
– Na pewno będzie podwyższenie kapitału i być może sprzedaż akcji istniejących, przeze mnie, ale jeśli tak, to będzie to niewielki pakiet” – powiedział.
– Solorz szacuje, że cała oferta będzie miała wartość 200-300 mln euro. Właściciel telewizji poinformował, że Polsat chce wykorzystać pozyskane środki na różne projekty, m.in. na naziemną platformę cyfrową, zakupy programowe i poprawę płynności firmy. – informuje „PB”
– Nie wykluczył też w piątek, że wyemituje obligacje spółki, choć priorytetem wciąż jest giełda. O przygotowaniach do emisji obligacji o wartości 200 mln euro pisaliśmy już przed miesiącem. Zygmunt Solorz mówił wtedy „Gazecie”, że przeprowadziłaby ją firma inwestycyjna Trigon. Od kilku lat właściciel Polsatu mówi o możliwym debiucie na giełdzie bądź znalezieniu inwestora, który mógłby otrzymać mniejszościowy pakiet akcji. Polsat ma bardzo dobre wyniki finansowe – w 2004 r. zarobił na czysto 182 mln zł przy 685 mln zł przychodów. – donosi „Gazeta Wyborcza”