Do zdarzenia doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek w Islandii. W nocy realizowano zdjęcia do programu 'Misja Martyna’. Kręcono materiał na lodowcu, po czym w trakcie drogi powrotnej, 90 km od Reykiawik Nissan Terrano wpadł w poślizg. Samochód prosto z oblodzonej drogi uderzył w betonowy słup.
34-letni operator zginął na miejscu. Ranny został też drugi, 49-letni kamerzysta. Sama Martyna Wojciechowska cudem nie odniosła poważniejszych obrażeń. Jest jednak posiniaczona i poobijana, podobnie jak Tomasz Holband, członek Towarzystwa Przyjaciół Islandii. Obecnie przebywają oni na obserwacji. Jeśli ich stan będzie nadal dobry, to wrócą szybko do kraju. Rafał Łukasiewicz był związany z TVN od roku. Przez cały okres swojej pracy zrealizował dużo reportaży.