Również w I turze wyborów prezydenckich zdarzyły się przypadku przedłużenia głosowania. Jednak wtedy nie przedłużono ciszy wyborczej. Na konferencji prasowej przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Ferdynand Rymarz wyjaśnił, że teraz sytuacja jest inna. – Wtedy było 12 kandydatów i głosy rozkładały się na 12 osób – przypominał. Rymarz podkreślił, że tym razem liczy się każdy głos, ponieważ startuje dwóch kandydatów o zbliżonym poparciu w sondażach.
Wieczory wyborcze w stacjach radiowych i telewizyjnych rozpoczną się z opóźnieniem. I tak w TVP1 studio wyborcze rusza o 20.20, a w TVN i TVN24 – o 20.15. Kilkanaście minut później, niż planowano wcześniej, rozpocznie się także wieczór wyborczy w Radiu Zet.