Magazynem, którego Czytelnicy tworzą rodzaj elitarnego klubu ludzi ceniących sztukę kulinarną, dobre trunki, dobre obyczaje, dobre towarzystwo, dobrej jakości produkty…”.
Pismo ma nowy, bardziej przejrzysty układ stron. Jest więcej przestrzeni, dużo zdjęć. Zmiany nie dotyczą jednak tylko wyglądu. Redakcja powraca do kuchni Dalekiego Wschodu – ulubionego działu wielu czytelników. Planowane są wędrówki po restauracjach, muzeach gastronomicznych, winiarniach świata.
Przedstawione zostaną także najciekawsze polski zajazdy i gospody. Miesięcznik KUCHNIA chce przybliżyć czytelnikom tradycyjną rodzimą kuchnię regionalną, oraz zwyczaje, obrzędy i dania mniejszości etnicznych.
Wszystkie te zmiany służą stworzeniu pisma, które ma promować elegancję i kulturę, dobre obyczaje, zasady savoir vivre’u. Wydawnictwo Prószyński i S-ka chce, by KUCHNIA stała się pismem lifestylowym. Daje to pismu możliwość przyciągnięcia innej grupy reklamodawców – także tych z wyższej półki.
Nad pracami czuwała naczelna Joanna Nowicka wraz z całym zespołem KUCHNI. W kwietniu planowane są kolejne zmiany. Wydawnictwo chce wprowadzić grzbiet i dużo lepszy papier.
Nakład KUCHNI wynosi ok. 80 tys. egzemplarzy, a sprzedaż oscyluje wokół 33 tys.(ZKDP) Czytelnictwo to ok. 0,8%.