Axel Springer Verlag, wydawca takich tytułów jak „Bild” czy „Berliner Zeitung”, w ubiegłym roku odnotował pierwszą w swojej historii stratę. Stąd w egzekwowaniu należności jest bardzo konsekwentny.
W ubiegłym tygodniu firma wykorzystała swoją opcję wezwania do zakupu wobec Kirch Gruppe – swego partnera i udziałowca – wartą 767 mln euro (675 mln dol.). Według nieoficjalnych źródeł brytyjskiego dziennika „Financial Times” zgodnie z zawartą między firmami umową Kirch Gruppe miała zapłacić wydawnictwu w styczniu.
Zadłużone imperium Leo Kircha zaczęło domagać się odroczenia terminu zapłaty. Według najnowszych doniesień niemieckiej prasy magnat medialny zaoferował Axel Springer Verlag pakiet akcji w swojej firmie Kirch Media handlującej prawami do filmów.
Jedna ze spółek Kirch Gruppe jest właścicielem 40 proc. udziałów niemieckiego wydawcy. Są one zastawione przez Kircha w Deutsche Banku jako zabezpieczenie kredytu w wysokości 700 mln euro.
Jak podaje Gazeta Wybircza, w grudniu zeszłego roku Kirch Gruppe ujawniła swoje zadłużenie sięgające obecnie 5,6-6,1 mld euro, nie licząc opcji wezwania do zakupu, które – jak pokazuje przykład Axel Springer Verlag – mogą być wykorzystane w każdej chwili.