Z pismem pożegnała się większość dziennikarzy. Opustoszał budynek przy ul. Reformackiej. Zaledwie kilka osób znajdzie pracę w warszawskiej redakcji.
W Krakowie zredagowano 2954 numery tygodnika. Warszawski zespół redakcyjny, kierowany przez Jacka Rakowieckiego, pracuje teraz nad nową szatą graficzną – zmieniony „Przekrój” pojawi się na rynku za kilka miesięcy. Już teraz wiadomo, że zniknie z niego ostania strona -„Rozmaitości” – z przygodami psa Filutka i „Humorem zeszytów” -redagowana przez Ludwika Jerzego Kerna.
Tygodnik ilustrowany „Przekrój” ukazywał się w Krakowie od 1945 r. Twórcą pisma i jego redaktorem naczelnym był przez 24 lata Marian Eile – dziennikarz, malarz i scenograf. To właśnie jego pies Fafik został bohaterem rysunków, które rozśmieszały czytelników, tak jak do dzisiaj wzruszają przygody Filutka.
Marcin Baran – dotychczasowy zastępca redaktora naczelnego, a w warszawskiej redakcji „Przekroju” szef działu kultury, jest przekonany, że klimat wydań krakowskich uda się utrzymać w Warszawie.
Z „Przekrojem” współpracowali m.in.: Maria Dąbrowska, Jarosław Iwaszkiewicz, Jan Brzechwa, Kazimierz Wyka, Sławomir Mrożek, Jerzy Waldorff i Konstanty Ildefons Gałczyński.
