Ecclestone dwa tygodnie temu został ofiarą napadu, do którego doszło w Londynie. Milionerowi skradziono m.in. zegarek szwajcarskiej firmy Hublot oraz inne kosztowne rzeczy o łącznej wartości 200 tys. funtów.
Właśnie skradziony zegarek stał się pretekstem do przeprowadzenia nietypowej kampanii reklamowej z poszkodowanym w roli głównej.
W ubiegłym tygodniu w dziennikach Financial Times i International Herald Tribune ukazała się reklama zegarków Hublota, na której widoczny jest sam szef Formuły 1 zaraz po wyjściu ze szpitala.
Zdjęcie zmasakrowanej twarzy milionera podpisano cytatem poszkodowanego: „Zobacz co ludzie zrobią dla Hublota”.
Brytyjski TopGear dowiedział się, że sam Ecclestone wysłał prezesowi Hublota zdjęcie z takim właśnie komentarzem.
Reklama pojawiła się w gazetach jednorazowo. Pod cytatem oraz podpisem Ecclestone umieszczono również napis informujący, że „Hublot potępia wszelkie formy przemocy i rasizmu”.