Warto rozważyć pewne aspekty sprawy w formie czystego komentarza na podstawie domysłów powiązanych z nieoficjalnymi informacjami z obu platform, które trafiają mimo dużej blokady informacyjnej:
1. System satelitarny dla wspólnego połączonego pakietu Wizji TV i Cyfry+. Astra czy Hot Bird?
Wydaje się mimo pozorów, że Hot Bird i oferta Eutelsata jest tańsza i bardziej obiecująca dla wielu polskich użytkowników odbiorników analogowych i cyfrowych, to istnieją istotne powody aby sądzić, że wspólny pakiet wyląduje ostatecznie w systemie SES Astra, czyli na 19,2E, a nie na 13E. Wynika to z braku miejsca na Hot Birdzie, bo jest tam niedosyt transponderów. Dużo lepsza sytuacja jest na Astrze 1, zwłaszcza po wyniesieniu Astry 2C, która trafi na 19,2E zamiast na 28,2E(!) (czyżby pod polskich klientów), w czym należałoby upatrywać szczególnego zainteresowania SES Astra polskim rynkiem, który może w tej chwili bardzo łatwo przejąć od Eutelsata. Astra jest droższa, ale taki klient przejęty od Eutelsata jest cenniejszy w dłuższym okresie czasu i SES Astra zrobi wszystko, aby przejąć taki połączony pakiet.
Astra ma też więcej transponderów chociażby po szybszym opuszczeniu ich przez angielskie kanały Sky i to akurat pod koniec czerwca. Do tego Canal+ mógłby zaoferować lepszy wybór kanałów już z trzech pakietów w Seca: C+ NL, C+SP i C+ F niż z jednego włoskiego D+.
I jeszcze jedno wybór Astry doprowadzi do wzrostu zainteresowania Chello, które może mieć znaczący wzrost zainteresowania jako już istniejąca opcja Internetu przez satelitę dla połączonych pakietów. Inaczej Cyfra+ musiałaby się bawić w Netgemy i stracić trochę kasy.
2. System kodowania dla wspólnego pakietu. Seca czy CryptoWorks?
Oba systemy są rozpracowane przez hackerów i nic nie jest w stanie pomóc żadnemu z nich. To piractwo systemów może mieć znaczenie dla przyjęcia jednego z nich jako obowiązującego. Wydaje się, że na razie obie strony próbują się przekonać do swojego, pokazując jakież to pirackie karty są na rynku. Wizja TV zachwala Philipsowski CryptoWorks, ewidentnie nie zdając sobie sprawy ze skali piractwa tzw. true card, czyli oryginalnych kart Wizji TV, które aktywowano nielegalnie. My delikatnie oceniamy tę liczbę na min. 50 tysięcy kart, choć są i tacy, którzy mówią o podwojonej liczbie w stosunku do tej, którą podaliśmy. Jeśli zostanie ostatecznie złamany algorytm kodowania CryptoWorksa, to Wizja TV będzie w dużo gorszej sytuacji.
UPC i Wizja TV twierdzą, że to system Seca jest w fatalnej sytuacji, ale nie zdają sobie sprawy, że to pakiety w tym systemie pierwsze podjęły skuteczną, w jakimś stopniu, walkę z piractwem i zaczyna to skutkować. Nastąpiła już pewna stabilizacja zaopatrywania się klientów w karty PIC dla Seca, zwłaszcza dla terminali Mediasat Cyfry+. Wzrosło zainteresowanie odbiornikami CI, ale oba pakiety i tak na ten fakt nie chcą patrzyć. A szkoda, bo w ten sposób lekceważą potencjalny rynek klientów i to dużo bogatszych.
Podejrzewać należy, że w początkowym okresie ewentualnego połączenia jedynym rozwiązaniem jest stosowaniem tzw. SimulCryptu, czyli nadawania w obu systemach z jednego (lub ew. obu) z satelitów. Poinformowano nas, że nie ma żadnych technicznych problemów z natychmiastowym nadawaniem kanałów w SimulCrypcie, czyli Seca i CryptoWorks. W ten sposób wykorzystane przynajmniej przejściowo zostaną odbiorniki cyfrowe obu platform: Philipsa dla Wizji i Mediasat w Cyfrze+. Lepiej wyjdą na tym chyba abonenci Cyfry+, bo nie stracą serwisów interaktywnych oraz EPG dla Seca.
3. Podział polskiego rynku wzdłuż linii: UPC-kabel i Canal+ – satelita.
UPC jest znane z sieci kablowych, a rozwój satelitarnych platform, delikatnie mówiąc tej firmie nie wychodzi, mimo najlepszych intencji i ogromnych kosztów reklam, promocji, czy nawet wcześniejszego startu.
Canal+ ma większe doświadczenie w świadczeniu usług płatnej telewizji satelitarnej i to w całej prawie Europie. Francuskie pomysły i standardy mimo „francuskich” wad, lepiej sprawdzają się nawet w Polsce. Sieć dystrybucji jest jasno i wyraźnie zorganizowana. Lepiej reaguje na błędy i wyczuwa rynek – próbuje go kontrolować, nawet w trudnym okresie piractwa.
Logicznym wydaje się być podział: UPC bierze kabel i tam daje wspólne kanały, także z Canal+, a Cyfra+ przejmuje sieć dystrybucji kanałów satelitarnych. Automatycznie prawie nastąpi powiększenie o dwa razy liczby abonentów satelitarnych, a kablu przybędą kanały z Cyfry+, które dotąd miały w UPC TK problemy z dotarciem do użytkownika.
4. Centrum Abonenckie: Wizji TV czy Cyfry+?
Cyfra+ wynajmuje zewnętrzną firmę do prowadzenia telefonicznego centrum abonenckiego i wielokrotnie wyglądało to żenująco, zwłaszcza w okresie wzmożonego zainteresowania ofertą Cyfry+. Wizja TV ma swoje, mniej obciążone Centrum Abonentów w Katowicach. Wydaje się, że lepiej byłoby gdyby Canal+ zdecydował się na katowickie centrum Wizji TV, przeorganizowane według wzorców Canal+.
5. Ceny za abonament wspólnego pakietu: wzrosną czy zmaleją?
Wielu abonentów ma poważne obawy, że w przypadku połączenia dojdzie do monopolu na polskim rynku. Ceny autoamtycznie wzrosną, a abonenci będą musieli pokryć koszty fuzji obu pakietów. Pojawiły się juz pierwsze plotki na temat cen: najniższy abonament 90 zł, najwyższy za SuperPremium – 150 zł miesięcznie !!! Oczywiście przedstawiciele obu platform uznali takie ceny za wyssane z palca. Nie mniej błędem byłoby gwałtowne podniesienie cen za abonament.
Najlepszym rozwiązaniem jest szybkie przyciągnięcie maksymalnej liczby nowych abonentów na wzór Sky Digital lub hiszpańskiego pakietu naziemnej TV cyfrowej. Rozwiązanie mogłoby być minimalna cena za sprzęt pod warunkiem, że klient płaci za rok z góry nawet, gdy w sumie płaci połowę miesięcznego abonamentu. Pakiet dostaje jednak pieniądze za rok lub pół roku z góry i ma czym obracać.
6. Jakie kanały w połączonej platformie?
Zniknie zapewne problem kanałów TVP SA w takiej platformie tym bardziej, że nieoficjalnie wiadomo, że umorzono dochodzenie nt. TVP 1/2 w pakiecie Polsatu. Podobnie zniknie problem nadawania kanałów erotycznych – pozostanie (Private Gold) lub nawet przybędą kolejne kanały tego typu, a KRRiT nic nie będzie mogła zrobić.
Wydaje się, że filmowe kanały Canal+ i HBO nie powinny sobie szkodzić w takiej sytuacji, wręcz są komplemetarne i wreszcie polski widz miałby komplet filmów z różnych wytwórnii. Później przyszłaby pora na poprawienie oferty filmowej do poziomu hiszpańskiego lub francuskiego Canal+.
7. Centrum nadawcze (uplink) na satelitę. Maidstone pod Londynem czy Sztokholm?
Mogą istnieć oba, ale wydaje się, że Maidstone byłoby lepszym rozwiązaniem, bo większość kanałów jest angielskich (MTV, Cartoon) lub francuskich, ew. włoskich. Hot Bird i Sztokholm mogłyby służyć przez jakiś czas jako dosył do Maidstone.
8. Oszczędność transponderów (pieniędzy za ich wynajęcie)
Oszczędność przez ominięcie dublowania części polskich kanałów, które dotąd były w obu pakietach: TVP 1, TVP 2, TVN, Eurosport, EurosportNews, Discovery i reszta z DNC, Polonia 1, Super 1, RTL7. Oszczędność to najmniej jeden transponder! Nastąpiłaby też pewna likwidacja niektórych kanałów, które dublowane są jako oferta: Pogoda, Le Cinema.
9. Kanały sportowe.
Oferta kanałów sportowych stworzyłaby monopol na rynku. Canal+ ma polską ligę i nie tylko, bo także włoską i hiszpańską. Wizja TV doskonale uzupełniłaby to czego nie ma Canal+, resztę miałaby TVP. Kibice nie mieliby wyboru, bo Polsat Sport byłby śmieszny nawet w perspektywie transmisji Mistrzostw Świata w Japonii i Korei.
Tak czy inaczej, rozmowy na temat fuzji wkroczyły podobno w końcowy etap rozmów szczegółowych. Kiedy ogłoszenie? Trudno zgadywać termin dogrania wszystkich szczegółów fuzji, ale realnym z marketingowego punktu widzenia wydaje się być termin 1 września, jako zwiększonego zainteresowania klientów sprzętem elektronicznym. Jeśli nawet będzie to miesiąc wcześniej, to i tak nie ma to w okresie przejściowym większego znaczenia. Jednak im wcześniej, tym lepiej, bo klienci będą mieli uproszczony wybór, a dystrybutorzy tym bardziej zabiorą się za promowanie takiej połączonej platformy.
Zapewne przyspieszy rozmowy fakt powstania kolejnej, tym razem mini platformy TVN-u. Wydaje się, że TVN będzie musiał poszukać form współpracy z nadawcami-platformami, którzy zapewnią dostateczną oglądalność drogiego kanału informacyjnego TVN24, co w przypadku fuzji nie pozostawia złudzeń TVN-owi na jakikolwiek sukces bez partnerów klasy UPC i Canal+.
Polsat będzie w tym przypadku w fatalnym położeniu, między młotem a kowadłem, a przy tzw. „kiepskości” oferty i bałaganie szybko będzie musiał się opamiętać w swoich indywidualnych zapędach. Szkoda mi Zygmunta…