Aplikacja UnStock upraszcza proces pozyskiwania ujęć filmowych na potrzeby kampanii reklamowych. Marketerzy, korzystając z platformy, mogą łatwo zdobyć materiały wideo wygenerowane przez użytkowników z całego świata.
20 tysięcy ujęć w jednym miejscu
Samodzielne kręcenie przez markę ujęć w różnych zakątkach świata pochłania duży budżet i jest czasochłonne. UnStock daje markom dostęp do ponad 20 tysięcy autentycznych ujęć filmowych od użytkowników z 1196 miast na całym świecie. Liczba klipów wideo i użytkowników stale się zwiększa. – Platforma bazuje na naturalnym wśród młodych ludzi odruchu dokumentowania chwil za pomocą filmów wideo – tłumaczy Górajek. – Łatwy dostęp do takich naturalnych ujęć to dla marek cenny zasób – dodaje.
Social proof
Poza łatwym dostępem do ujęć filmowych, UnStock daje też markom tzw. social proof (społeczny dowód) uznania użytkowników. Poszczególne ujęcia filmowe na platformie są oceniane przez społeczność. Dzięki temu przed zakupem ujęcia i wykorzystaniem go w swoich materiałach reklamowych, marketerzy mogą sprawdzić, czy dane nagranie spodobał się odbiorcom. UnStock daje również markom możliwość zaangażowania użytkowników ze swoich grup docelowych w tworzenie materiałów wideo, które później mogą być wykorzystane w kampaniach, skierowanych do tych właśnie grup.
Żadnych umów!
UnStock pozwala wyszukiwać filmiki na interesujący temat po tagach. Jeśli marketer nie znajdzie w ten sposób potrzebnego ujęcia, może zamówić u użytkowników nagranie ujęcia wideo z danym motywem, zlecając użytkownikom tzw. misję specjalną i określając cenę, jaką jest skłonny za ujęcia zapłacić. Marka, która zdecyduje się pozyskać ujęcie filmowe z UnStocka, nie musi konstruować żadnych umów z filmowcami, ani pilnować procedur związanych z prawami autorskimi. To platforma dba o pozyskanie praw do ich wykorzystania w kampaniach.
