Dwaj piloci armii amerykańskiej wpadli na pomysł, jak ożywić profil swojej jednostki na Facebooku. Postanowili w tym celu zrobić kilka spektakularnych zdjęć.
Wojskowi urządzili dwóm pochodzącym z jednostki helikopterom kąpiel w jeziorze Tahoe. 13 września całą akcję uwieczniono na filmie. Dowództwo Marynarki zadeklarowało, że w sprawie „zostaną podjęte kroki administracyjne, mające zapobiec powtórzeniu się podobnego zdarzenia w przyszłości”.
Na filmie widać akrobacje, jakie wykonują piloci dwoma helikopterami MH-60 Romeo, które najpierw zbliżają się do tafli jeziora i w ostatnim momencie wzbijają się w powietrze. Obydwa śmigłowce bezpiecznie wylądowały w Lake Tahoe Airport, zostały jednak uszkodzone. Cena ich naprawy wyniosła ponad 500 tys. dolarów.
Jak przyznało dowództwo, wojskowi Marynarki Wojennej są zobowiązani do podejmowania ryzykownych działań w ramach szkolenia. „Nurkowanie” helikopterami w jeziorze do tych zadań się jednak nie zalicza i nie było uzgodnione z przełożonymi.
– Incydent wynikał z chęci pilotów do zrobienia zdjęć na profil jednostki na Facebooku – powiedział rzecznik jednostki z San Diego, porucznik Aaron Kakiel.