Adobe Photoshop jest niekwestionowanym liderem wśród programów do obróbki grafiki. Mimo stosunkowo wysokiej ceny jak i trudnej z początku obsługi, jeśli już zdecydujemy się na jego używanie, na pewno nie będziemy tego żałować.
Do tej pory niezbędny do tego wydawał się PC z ów programem zainstalowanym na dysku twardym. Adobe wyszło jednak naprzeciw wszystkim, którzy pragną mieć dostęp do edycji swoich zdjęć z dowolnego miejsca na świecie, prowadzając możliwość używania Photoshopa online!
Nie spodziewajmy się jednak, iż ta niezwykle rozbudowana i przydatna aplikacja została przeniesiona w czeluści sieci w sposób w pełni funkcjonalny. Photoshop Express, bo tak nazywa się internetowa wersja jednego z najbardziej popularnych programów graficznych, oferuje nam tylko kilka z ogromnej liczby możliwości, jakie posiada jego „starszy brat”.
Po wpisaniu adresu musimy stworzyć jeszcze nasze konto, aby już po chwili móc załadować dowolny obrazek i zacząć prostą edycję.
Do dyspozycji mamy 17 różnych narzędzi: od zupełnie podstawowych – jak przycinanie zdjęć i możliwość usuwania efektu czerwonych oczu, po nieco bardziej zaawansowane opcje – jak na przykład ustawianie natężenia kolorów, wyostrzania itd.
Jak to działa w praktyce? Po załadowaniu zdjęcia w dużym, środkowym oknie obserwujemy efekty naszej pracy, z kolei w kilku mniejszych u góry ekranu mamy możliwość zastosowania kolejnych filtrów czy efektów. Proste i przyjemne, a do tego wyjątkowo funkcjonalne.
Wrażenie robi również ilość miejsca, jaką mamy dostępną na nasze pliki graficzne. 2 GB wystarczą, aby załadować / ściągnąć mniej więcej tyle, ile zaoferuje nam dobrej jakości pendrive – z tą różnicą, iż w tym wypadku dostęp do naszych zdjęć będziemy mieć z dowolnego miejsca na świecie. Podobnie jak możliwość załadowania nowych oraz, co ważne, ich edycji.
Photoshop Express jest na razie w wersji beta, zaś za używanie go nie są pobierane żadne opłaty (nie zanosi się również, aby w przyszłości miało się to zmienić).
Dzielenie się naszymi zdjęciami odbywa się poprzez wpisanie adresu z naszym loginem w postaci nazwa.photoshop.com, dodatkowo możemy załadować wcześniej już przygotowane zbiory z serwisów takich jak Facebook czy Photobucket..
Mimo wielu zalet, jakie niesie z sobą cała idea Photoshop Express, serwis nie ustrzegł się kilku wad, czy raczej niedociągnięć. Najbardziej razi brak możliwości większej integracji z innymi użytkownikami serwisu w stylu ostatnio modnych portali społecznościowych, jak i niemożność wydrukowania przygotowanych przez nas zdjęć. Trzeba jednak mieć na uwadze, iż całość jest obecnie w wersji beta, toteż zapewne niedługo będziemy mogli spodziewać się kolejnych udogodnień.
Więcej na http://www.metro.gazeta.pl