Coraz więcej samochodów posiada wbudowany monitor. Około 40 proc. luksusowych pojazdów typu SUV czy minivan posiada obecnie taki sprzęt. I coraz częściej owe monitory są wykorzystywane do surfowania w sieci. Możliwe to jest dzięki systemowi nazwanemu TrackNet, który stworzony został przez KVH Industries Inc. System ten skierowany jest do właścicieli pojazdów rekreacyjnych, również właścicieli luksusowych łodzi.
– Kiedy ludzie mają ekran w samochodzie, chcą z niego korzystać – komentuje rzecznik KVH, Chris Watson. Niemniej jednak prowadzenie samochodu i jednoczesny dostęp do internetu nie jest najlepszym pomysłem.
Samochody z technologią umożliwiającą dostęp do internetu zapewniają bezsprzecznie przewagę konkurencyjną ich producentom. Są one atrakcyjne dla konsumentów, wychodzą na przeciwko ich potrzeb, zapewniają łączność z siecią nawet kiedy są oni poza biurem. Problem w tym, że taka usługa może być zabójcza, przyciągając uwagę kierowców i wpływając na ich koncentrację.
System TrackNet do samochodów kosztuje 1,995 dolarów i korzysta z sieci Verizon Wireless. Miesięczna opłata za korzystanie z niej wynosi od 59,99 do 79,99 dolarów.