Wszystko zaczęło się 7 listopada wieczorem, gdy na forum Smakera – projektu, który nie miał jeszcze oficjalnej premiery pojawił się szokujący wpis. Autorka jednego z popularnych blogów kulinarnych zarzuciła twórcom serwisu, a pośrednio także portalowi Interia.pl plagiat. Sprawa dotyczyła kilkunastu przepisów oraz zdjęć, które – jej zdaniem – zostały bezprawnie skopiowane.
Po opublikowaniu informacji na ten temat, w sieci rozgorzała gorąca dyskusja nad tym jak w Polsce wciąż na masową skalę łamane są prawa autorskie. Sprawą domniemanego plagiatu szybko zainteresowało się kierownictwo portalu.
W oficjalnym wyjaśnieniu czytamy, że „Smaker.pl nie plagiatuje, ani w żaden inny sposób nie przyczynia się do łamania prawa w internecie”.
Z oświadczenia portalu Interia.pl wynika, że kontrowersyjne treści na stronie opublikowali użytkownicy serwisu. – Jest nam przykro z powodu zamieszczenia w nim cudzych treści, niemniej jednak, nie odpowiadamy za działania jego użytkowników, którzy działają niezgodnie z jego regulaminem, naruszając w ten sposób prawo – tłumaczy Kliber.
Ze strony zniknęły kontrowersyjne treści, podobnie jak wszystkie wpisy na forum Smakera dotyczące tej sprawy.