Książka „Co z tą Polską” sprzedaje się bardzo dobrze. Polacy z przychylnością odnoszą się do osoby, która nie jest związana ze światem polityki, posiada nieskorumpowane ręce a do tego występując w telewizji wzbudza tak pozytywne wrażenie. Wygląda na to, że po rezygnacji Jolanty Kwaśniewskiej Tomasz Lis stoi między młotem a kowadłem. Z jednej strony pragnie być dziennikarzem, ponieważ kocha swój zawód. Z drugiej jednak strony jako autor książki „Co z tą Polską” i jako obywatel stoi przed nim pewien obowiązek, którego pewnie sam jest świadom.
Porównując Tomasza Lisa i Andrzeja Leppera dostrzegamy skrajne różnice we wszystkich aspektach. Tomasz Lis – człowiek skromny, reprezentatywny, z rozległą wiedzą o świecie może się okazać jedyną odtrutką na populistycznie nastawionego do polityki Leppera. Wokół osoby samego zainteresowanego jest stosunkowo cicho. Nie udziela wywiadów w sprawie wyborów prezydenckich. Prowadzi tylko stałe spotkania z czytelnikami. Najbliższe z nich odbędzie się z udziałem młodzieży.
„Kiedyś nadejdzie przecież taki czas, jak Bóg da to jeszcze za naszego życia, że do polityki będzie się szło nie po to, by – jak dziś wielu – nakraść i ustawić siebie i innych, ale by – jak nawet dziś wielu – służyć innym i zasłużyć tym samym, jeśli nie na honor i wdzięczność, to w każdym razie na szacunek” – Tomasz Lis „Co z tą Polską”