Serię otwiera przepiękne, wcześniej nieznane nagranie Jimmiego Giuffre Trio (z Jimem Hallem), potem są płyty Cheta Bakera, Elli Fitzegrald, Oscara Petersona, Paula Desmonda i, by skończyć na najnowszych wznowieniach, koncerty z włoskiej trasy Ornette’a Colemana z 1968 roku oraz „Complete Uppsala Concerts” Erica Dolphego. Płyty sygnowane znakiem Gambit Records to prawdziwie kolekcjonerskie rarytasy – często jedna płyta zawiera materiał z dwóch analogów, wzbogacony o alternatywne wersje utworów i dodatki w postaci nagrań nigdy wcześniej nie publikowanych. Nagrania wznawiane przez Gambit to prawdziwe cacka – tak pod względem estetyki graficznej jaki i realizatorskiej wirtuozerii remasteringu archiwalnych przecież brzmień.
Płyty z wytwórni Gambit
Gambit Records to nowy szyld na rynku muzycznym. Oficyna mająca swoją siedzibę w Hiszpanii postawiła sobie bardzo ambitny cel – poszukują oni starych, często nigdy wcześniej nie wydawanych (bądź mających tylko jedną, analogową edycję) nagrań, remasterują je i czyszczą – na ile to tylko możliwe – i przywracają miłośnikom jazzu w Europie i na świecie.
8 listopada 2005
Reklama