Wybieramy się do Izraela i biura firmy Google mieszczącego się w Tel Awiwie. Przestrzeń została zaprojektowana z myślą, żeby połączyć kulturową tożsamość z nowoczesnym designem.
Google znane jest z przywiązywania uwagi do projektowania biur. Zazwyczaj są wysoce stylizowane, czasem zabawne, ale lokalna siedziba obejmująca siedem pięter biurowca w Tel Awiwie naprawdę robi wrażenie. Pod uwagę należy także wziąć fakt, że designerska koncepcja w mistrzowski sposób użytecznie wykorzystała przestrzeń. Jako punkt wyjścia firma architektoniczna Camenzind Evolution przeprowadziła wywiad wśród pracowników spółki w Izraelu w celu pozyskania informacji w jaki sposób identyfikują się z pracodawcą oraz czego oczekują po wnętrzu biura. Camenzind Evolution wpadła na pomysł stworzenia tablicy motywów takich jak: rodzina, optymizm, dziedzictwo i zdecydowała się poświęcić kawałek podłogi w celu wyrażenia każdego z tematów.
Stefan Camenzind, partner i dyrektor wykonawczy firmy, która jako jedna z 3 firm tworzyła przestrzeń biurową, zdecydował się na zebranie opinii wśród pracowników Google na temat tego, czego oczekują po przestrzeni biurowej: „Wywiady przeprowadzone w grupach wykazały, że „Googlersi” kładą silny nacisk na spędzanie czasu w przestrzeni wspólnej, a nie na osobistej przestrzeni biurowej”. Jego firma zdecydowała się na zbudowanie serii małych, kompaktowych stacji roboczych w części budynku, które przeplatają się z nierzadko wyszukanymi i różnorodnymi „przestrzeniami współpracy”. Wspólna przestrzeń – w postaci pomieszczeń komunikacyjnych, kawiarni, sal konferencyjnych oraz innych pomieszczeń do prac komunalnych stanowi około 50 procent planu piętra biurowca.
Według Camenzind, jedną z przyjemności pracy z Google jest to, że firma nie boi się eksperymentować. Z tego powodu wystrój wspólnych przestrzeni roboczych w Tel Awiwie jest niezwykle zróżnicowany, aby dać pracownikom możliwość odnalezienia się w różnych środowiskach pracy.