– To będzie sezon rekordowych promocji – przewiduje Angela Selden z firmy konsultingowej Accenture, która zbadała przedświąteczne nastroje amerykańskich konsumentów. Jak tłumaczy, gospodarkę USA opanowała stagnacja. To skłania klientów do ograniczania zakupów.
Według badań firmy Accenture, w okresie przedświątecznym Amerykanie zamierzają jednak wydać przed świętami nie mniej niż w roku ubiegłym. Ale blisko połowa badanych zastrzega, że przy zakupach będą poszukwiwać specjalnych, niedrogich okazji.
To zła wiadomość dla sklepów internetowych, które dotychczas przyciągały klientów głównie niższymi od tradycyjnej konkurencji cenami. Teraz, w obliczu oczekiwanych masowych upustów, skusić kogoś w ten sposób będzie im trudniej.
Na razie internet jako główne miejsce świątecznych zakupów wskazało sporo, bo aż 11 proc. Amerykanów (83 proc. pójdzie przede wszystkim do tradycyjnych sklepów). Jednak aż 43 proc. badanych powiedziało, że nie będzie kupować w sieci więcej niż w minionym sezonie.
Więcej niż rok temu na zakupy online zamierza wydać tylko jedna czwarta respondentów. Podkreślają oni wygodę internetowego handlu.