Kto chce dotrzeć do młodszej widowni z promocją swojego filmu, powinien uwzględnić serwisy społecznościowe – to główna konkluzja raportu Moviegoers 2010, który cytuje na swoich stronach Variety.
Młodsze pokolenia szczególnie aktywnie uczestniczą w rozpowszechnianiu opinii – 73 proc. widzów ma profile w serwisach społecznościowych. Im młodsze osoby, tym większe znaczenie nabiera informacja sieciowa, zwłaszcza pochodząca od rówieśników. Na recenzje i informacje w prasie drukowanej uwagę zwracają już w zasadzie tylko widzowie po 40. roku życia.
Tymczasem 62 proc. badanych czyta recenzje w internecie. Badania wykazały również, że dystrybutorzy i producenci powinni przestać się bać negatywnych recenzji. Tylko 28 proc. badanych stwierdziło, że zrezygnowałoby z obejrzenia filmu po przeczytaniu krytycznej profesjonalnej recenzji. Nieco większa grupa (40 proc.) podała, że nie obejrzałaby filmu, o którym źle wypowiedzieli się znajomi.