Stacje telewizyjne coraz częściej łączą telewizyjne pakiety reklamowe z elementami promocji w internecie. Bardzo ważne jest więc to, aby wszystkie stacje stosowały takie same metody pomiaru.
Niektóre ze stacji mierzą oglądalność na podstawie liczby obejrzanych przez internautów materiałów wideo, a inne monitorują liczbę odcinków lub programów, które użytkownicy tylko włączają.
Dane pochodzące z obu metod są niewspółmierne. Różnica wynika z tego, że w zależności od ilości reklam, jeden program może zostać pocięty na kilka odcinków. Tymczasem program czy odcinek włączany przez użytkownika bardziej odzwierciedla rzeczywistą oglądalność.
Przykładem może być stacja ABC, która obecnie stosuje obie metody pomiaru, od ostatniego roku zanotowała 500 mln obejrzanych wideo i aż 120 mln odcinków włączonych przez użytkowników.