Koncern Unilever podjął działania prawne przeciwko francuskiej sieci supermarketów Intermarché. Spór dotyczy oskarżeń Intermarché o stosowanie przez Unilever praktyki tzw. „shrinkflacji”, czyli zmniejszania rozmiaru opakowań produktów przy zachowaniu ich ceny.
Unilever pozywa Intermarché – poszło o shrinkflację
Intermarché w swoich sklepach wywiesiło plakaty, na których prezentowano zmniejszenie opakowania lodów Magnum, jednego z produktów Unilevera. Według informacji, wielkość opakowania Magnum zmalała o 70 gramów, co skutkowało wzrostem ceny za kilogram o 39 procent. Kampania dotyczyła także innych marek należących do Unilevera, takich jak Carte d’Or i Knorr.
Unilever początkowo zażądał od Intermarché usunięcia plakatów, jednak ostatecznie zdecydował się na podjęcie kroków prawnych, pozywając sieć handlową do sądu. Konflikt ten wpisuje się w szerszy kontekst relacji pomiędzy producentami FMCG a sieciami detalicznymi, który jest obecnie zaostrzony przez presję inflacyjną.
Shrinkflacja to problem globalny
Shrinkflacja to zjawisko występujące coraz częściej. Praktyka ta, polegająca na zmniejszaniu wielkości lub ilości produktu przy zachowaniu lub zwiększaniu jego ceny, stała się coraz bardziej rozpowszechniona wśród producentów na całym świecie. Jest to odpowiedź korporacji na rosnące koszty produkcji, surowców i logistyki, szczególnie w obliczu globalnych wyzwań ekonomicznych.
Z jednej strony, klienci czują się wprowadzani w błąd i tracą zaufanie do marek, które stosują te praktyki. Z drugiej strony, shrinkflacja wpływa na percepcję wartości produktu i może prowadzić do zakłóceń na rynku, ponieważ konsumenci starają się znaleźć produkty oferujące lepszy stosunek jakości do ceny. To z kolei stwarza nowe wyzwania dla producentów, którzy muszą zważać na ryzyko utraty lojalności klientów i negatywnych reakcji rynkowych.