Jest to odpowiedź Danuty Waniek na wtorkowy list otwarty szefa RN TVP, w którym zarzuca jej, że za pomocą prasy atakuje ona członków rady nadzorczej TVP – pisze Gazeta Wyborcza.
Gazeta dodaje, że Kowalskiemu chodzi o czerwcowy artykuł 'Trybuny’, w którym szefowa KRRiT stwierdziła, iż popiera on korupcyjne układy, mające rzekomo miejsce w telewizji publicznej.
Gest Danuty Waniek wywołał niezadowolenie i zniesmaczenie w środowisku politycznym. Jeden z członków KRRiT, Aleksander Łuczak (PSL) skomentował to w wypowiedzi dla Gazety Wyborczej – Ale nie dziwi mnie to, tyle rzeczy bzdurnych dzieje się w polityce.
KRRiT ma 'na pieńku’ z władzami TVP już od września ub.r. Wtedy RN TVP zawiesiła związanego z lewicą członka zarządu Ryszarda Pacławskiego, jednocześnie pozbawiając lewicę większości w zarządzie TVP.